Odpowiedź :
Odpowiedź:
Podmiotem lirycznym w trenie V jest nieszczęśliwy ojciec, Jan Kochanowski. W utworze mówi o okolicznościach śmierci córki. Podkreśla przede wszystkim jej bardzo młody wiek. Porównał ją do wschodzącej oliwki, nawiązując w ten sposób do motywów antycznych - poezji starożytnej Grecji lub Rzymu oraz do biblii. W tym trenie pojawia się personifikacja śmierci, w postaci ogrodnika, który niechcący ściął drzewko wraz z chwastami. Porównanie zgonu dziecka do ściętego drzewka podkreśla nagłość tego wydarzenia. Nikt nie był na to przygotowany. W zakończeniu pojawia się apostrofa do Persefony. Ta bogini to rzymski odpowiednik greckiej Kory, małżonki Hadesa, władcy świata zmarłych. Poeta czyni wyrzuty, że nie wzruszyły ją łzy.