Odpowiedź :
Odpowiedź:
Warszawa.7.04.2021
Droga Adamie !
Na początku mojego listu chciałem cię serdecznie pozdrowić. Jestem bardzo ciekawy jak tobie minęły Święta Wielkanocne.
Moje święta minęły w dość przyjemnej atmosferze. Choć nic nie dostałem jestem szczęśliwy, że mogłem je spędzić z bliskimi. Mam nadzieję, że chociaż ty coś dostałeś. Jak wiesz, jestem weganinem i co roku wraz z babcia przygotowujemy weganskie dania. W tym roku na naszym wielkanocnym stole królował weganski Mazurek. Nie obyło się również bez kłótni z ciocią z Kandy, która nie potrafi być bardziej tolerancyjna.
Na tym kończę mój list Adasiu. Mam nadzieję, że Twoje święta wielkanocne były udane.
Darius
PS. Mam nadzieję, że spotkamy się w najbliższym czasie.
Cześć Babciu! dzisiaj opowiem ci jak minęła mi moja Wielkanoc.
Szczerze minęła mi bardzo ciekawie, nie powiem że nie. W niedziele rano, jak to zawsze poszłam do kościoła. Po kościele zjadłam z rodziną przepyszne śniadanie. Pojechałam do mojej cioci na obiad, była tam też moja kuzynka.
Zjadłyśmy obiad i poszłyśmy na dwór,
super się bawiłyśmy. Około 18 wróciłam do domu i pomogłam przygotować mojej mamie kolacje, szczerze myśle, że wyszła idealnie.
z Pozdrowieniami twoja kochana wnuczka.
Ps. następną Wielkanoc spędzam z tobą
Nie wiem czy dobrze, pozdrawiamm
Szczerze minęła mi bardzo ciekawie, nie powiem że nie. W niedziele rano, jak to zawsze poszłam do kościoła. Po kościele zjadłam z rodziną przepyszne śniadanie. Pojechałam do mojej cioci na obiad, była tam też moja kuzynka.
Zjadłyśmy obiad i poszłyśmy na dwór,
super się bawiłyśmy. Około 18 wróciłam do domu i pomogłam przygotować mojej mamie kolacje, szczerze myśle, że wyszła idealnie.
z Pozdrowieniami twoja kochana wnuczka.
Ps. następną Wielkanoc spędzam z tobą
Nie wiem czy dobrze, pozdrawiamm