Odpowiedź :
1. Utwór jest bardzo osobistym wyznaniem Polaka emigranta yęskniącego za ojczyzną. Refreniczny zwrot będący jednocześnie tytułem: Smutno mi Boże służy wydobyciu i podkreśleniu skargi oraz ukazaniu beznadziejności żywota człowieka pozbawionego ojczyzny. Wprowadza również atmosferę smutku do wiersza.
Wiersz składa się z 8 zwrotek:
- W 1 opisany jest krajobraz i otoczenie poety
- 2 i 3 opisane zostały różne odcienie smutku
- W czwartej pojawia się uczucie ogromnej tęsknoty za krajem
- 5 charakteryzuje się największym dramatyzmem. W niej podmiot liryczny wyjawia swoją rozpacz, nie wie nawet, gdzie będzie jego mogiła
- w ostatniej zwrotce podmiot liryczny wyznaje, że mimo świadomości o przemijalności ludzkiego życia i jego problemów, stale tli się w nim bunt
2.
- Podmiot liryczny wiersza mówi w 1 osobie liczby pojedynczej, jest nim sam autor "Smutno mi", "Przede mną"
- można określić go jako pielgrzyma poza granicami ojczyzny "Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi"
- osoba mówiąca składa swoją skargę skierowaną do Boga "Smutno mi Boże"
- podmiot liryczny pragnie otworzyć przed Bogiem "głąb serca", czuje się samotny. Porównuje się do "pustego kłosa" wyzbytego radości i pragnień
- przed obcymi ludźmi musi ukrywać swe uczucia ("Dla obcych ludzi mam twarz jednakową), ale w głębi serca buntuje się
- tęskni za "polskimi ugorami", wspomnienia o ojczyźnie wywołał widok przelatujących bocianów
- jest zrozpaczony, wie, że modlitwa oczekującego w domu dziecka nie poprawi jego losu, z którym ciężko jest mu się pogodzić "modlitwa dziecka nic nie może/ Smutno mi Boże"
- jest świadomy swego położenia "Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie/ Płynąc po świecie"
3. Portret Boga
- byt, do którego podmiot liryczny kieruje skargę "Smutno mi Boże"
- tylko On zawsze i wszystkich wysłucha "Dla obcych ludzi mam twarz jednakową (...) Ale przed Tobą głąb serca otworzę"
- nieśmiertelny, wieczny, przeżyje wszystkich ludzi "Ty będziesz widział moje białe kości"
- jest wielką tajemnicą, żaden człowiek nie wie, co go spotka " (...) Nieznane gotujesz mi łoże"
- wszechmocny, wszystko co dzieje się dookoła jest jego dziełem/ z jego rozkazu "Na tęczę blasków, którą tak ogromnie,/Anieli twoi w niebie rozpostarli"
- wystawia ludzi na próbę, muszą oni sami radzić sobie ze swoim losem "Więc, że modlitwa dziecka nic nie może"
4. Świat przedstawiony w utworze
- wieczór, słońce już zachodzi "Przede mną gasisz w lazurowej wodzie/ Gwiazdę ognistą", "Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali/ Ostatnie błyski"
- miejscem akcji utworu jest morze "Dzisiaj na wielkim morzu obłąkany/ Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem"
- podmiotliryczny obserwuje lecące bociany "Widziałem lotne w powietrzu bociany"
- na niebie widnieje tęcza "Rozlałeś tęczę blasków promienistą", "Na tęczę blasków, którą tak ogromnie/ Anieli twoi w niebie rozpostarli"
5. Przyczyny smutku bohatera
- tęskni za ojczyzną, przypominają ją lecące bociany "Żem je znał kiedyś na polskim ugorze/ Smutno mi, Boże"
- "Żem nie znał prawie rodzinnego domu"
- "Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi"
- "Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę"
- nie wie, co go spotka, żyje w niepewności "Że nieznane gotujesz mi łoże"
- jest bezsilny, nie pomoże nawet modlitwa dziecka "(...) że modlitwa dziecka nic nie może"
- nie może znależć pomocy wśród ludzi, dlatego zwraca się do Boga "Ale przed Tobą głąb serca otworzę/Smutno mi, Boże!
- czuje się mały, nic nie znaczący, swoją skargę poruwnuje do lamentu dziecka "Jako na matki odejście się żali
/ Mała dziecina, tak ja płaczu bliski"
- myśli o śmierci "Żem często dumał nad mogiłą ludzi"
- musi tułać się po świecie "Dzisiaj na wielkim morzu obłąkany/ Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem"