Jezus chodzi po jeziorze
Zaraz też przynaglił swych uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzali Go na drugi brzeg, do Betsaidy, zanim odprawi tłum. Gdy rozstał się z nimi, odszedł na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, łódź była na środku jeziora, a On sam jeden na lądzie. Widząc, jak się trudzili przy wiosłowaniu, bo wiatr był im przeciwny, około czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze, i chciał ich minąć. Oni zaś, gdy Go ujrzeli kroczącego po jeziorze, myśleli, że to zjawa, i zaczęli krzyczeć. Widzieli Go bowiem wszyscy i zatrwożyli się. Lecz On zaraz przemówił do nich: Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się!. I wszedł do nich do łodzi, a wiatr się uciszył.
1. Jezioro Galilejskie, po którym chodził Pan Jezus, jest położone ok. 210 m ppm, a jego maksymalna głębokość to 43 m. Ile metrów pod poziomem morza znajduje się dno jeziora w najgłębszym miejscu?
2. Obwód Jeziora Galilejskiego to ok. 50 km. Ile godzin potrzeba człowiekowi na obejście całego jeziora zakładając, że idzie z prędkością 5 km/h i zrobił sobie trzy półgodzinne przerwy?