Pięknego słonecznego dnia, Marcin Borowicz myślał o swojej ukochanej Birucie. Nie wiedział jak wyznać miłość swojej ukochanej, ponieważ wąchał się, że ta nie odwzajemni jego uczucia.
Gdy szedł wyszedł rano na świeże powietrze do parku, aby przemyśleć jak wyznać miłość ukochanej spotkał ją w towarzystwie jej koleżanek. Dziewczyna bardzo się zawstydziła a Marcin patrzył jej prosto w oczy. Wszystkie jej koleżanki nie wiedziały co się dzieje, stały obok i przyglądały się Borowiczowi. W pewnym momencie Biruta uśmiechnęła się i powiedziała Marcinowi, aby o 17:00 przyszedł w to samo miejsce, żeby porozmawiać. Ucieszony chłopak pobiegł do szkoły. Nie mógł skupić się na nauce, gdy ktoś do niego coś mówił to on był zamyślony i nikogo nie słuchał. Każda lekcja mu się ciągła wiedział że musi się skupić bo nie zda do następnej klasy i nie dostanie się na studia a każda lekcja bywała dla niego bardzo ważna. Podczas ostatniej lekcji Nauczyciel zawołał go do tablicy i przez swoje zamyślenie dostał negatywną ocenę. Marcin po zakończonej lekcji, szybko pobiegł w miejsce spotkania z Birutą, czekał bardzo niecierpliwie myśląc jak wyznać jej miłość. Nareszcie kobieta podeszła do Borowicza i rzuciła mu się w ramiona. Usiedli na ławce i zaczęli rozmawiać:
- Marcinie mój ojciec chce wyjechać do Rosji, ja nie chce, chce zostać tu przy tobie, ponieważ...- powiedziała kobieta
- Ponieważ?- zapytał Marcin.
- Ponieważ wiąże do ciebie uczucie, bardzo mocne, nie wytrzymam bez ciebie, to była by wielka udręka...- odrzekła Biruta
- Ja do ciebie też wiąże uczucie, nie możesz wyjechać ja porozmawiam z twoim ojcem i będzie wszystko dobrze, nie martw się.- odrzekł Marcin.
Zakochani siedzieli na ławce przez 2 godziny, patrzyli sobie nawzajem w oczy i rozmawiali bardzo długo. Następnego pochmurnego dnia, bohater lektury, zapytał swojego przyjaciela Andrzeja Radka co ma zrobić, jak powstrzymać ojca Biruty. Andrzej Radek dał mu radę, aby był szczery i prosił jedynie w ten sposób będzie miał dziewczynę przy sobie. Borowicz myślał przez chwile i poszedł do jej ojca. Powiedział mu co łączy go z jego córką i że Polska jest pięknym krajem, lecz jej historia jest zakłamana i podrobiona. Ojciec dziewczyny się wzruszył, słuchał chłopaka przez godzinę i nie wyobrażał sobie jak mógł skrzywdzić córkę. Stwierdził, że polubił tego chłopka i ze jego córka zasługuje na życie w swojej ojczyźnie. Borowicz zadowolony odszedł. Na następny dzień spotkał się ze swoją ukochaną opowiedział jej o wszystkim i poprosił ją, aby częściej rozmawiała ze swoim tatą i poświęcała mu więcej czasu.
Młodzi byli szczęśliwi, spotykali się, oboje poszli na studia, i założyli rodzinę, ojciec Biruty był z niej dumny uświadomił sobie ile wyrządziłby zła swojej córce i się zmienił. Borowicz z Birutą byli podekscytowani ile jeszcze ich czeka.