Odpowiedź:
POSTACI: Papkin, który udaję bardzo odważnego i zaradnego, a jest po prostu tchórzliwy
SYTUACJI: próba dyktowania listu, który miał być niby od Klary do Wacława, ujawnia się tu ubogi zasób słownictwa szlachcica i ciągłe wprowadzanie zwrotów takich jak "mocium panie".
JĘZYKA: Cześnik posługujący się nadzwyczaj prymitywnym i prostym językiem jak na szlachcica, jego ubogi zasób słownictwa i wybuchowy charakter tworzą komizm postaci. Rejent za to wplatając łacińskie słówka pragnie wyjść na człowieka wykształconego i lepszego od reszty oraz niezwykle pobożnego stąd ciągłe powtarzanie " Niech się dzieje wola nieba...". Z treści utworu wiemy jednak, że nie był on tak idealny i "święty" na jakiego się kreował stąd cały komizm.