Odpowiedź:
a) Joanna Kulmowa Kwitną drapacze chmur Ciepła i wilgotna wiosna uderzyła w zamarznięte pnie drapaczy chmur. Nagle w oknach zrobiło się jaśniej, światło zakwitło na gałęziach podłóg. Tysiące okien różowieją, płoną. Kwitnące bloki - rozgałęzione jabłonie. Za kwiatem w słońcu błyska kwiat. Otwory okienne otwierają się do budynków wielokondygnacyjnych. Osiedle pachnie wiatrem, niebem i wiosną, jak przebudzony sad.
b) Pani nie była usatysfakcjonowana, ale fotograf powiedział, że wszystko jest w porządku i że będziemy mieli czas na umycie się, zanim ustawi pudełka i krzesło do fotografii.
c) Kobieta powiedziała, że ostrzegła nas ostatni raz i że idziemy na lekcję arytmetyki, więc postanowiliśmy się uspokoić i zaczęliśmy ustawiać w kolejce.