Odpowiedź :
Odpowiedź:
Droga przez Mroczną Puszczę była wyjątkowo wąska i trudna. Szli gęsiego, zanurzając się w coraz większy mrok. Nagle ujrzeli rzekę, która przecinała drogę. Gandalf ostrzegł ich, by pod żadnym pozorem nie pili czarnej wody, którą napotkają w Mrocznej Puszczy, ani nie zanurzali się w niej, dlatego szukali mostu. Niestety - został on zniszczony. Bilbo zobaczył jednak na drugim brzegu łódź. Krasnoludy zabrały się do jej przyciągania i w końcu udało im się to. Zaczęła się przeprawa. Już niemal wszyscy byli na drugim brzegu, gdy nagle z zarośli wypadł jeleń. Thorin napiął łuk i wystrzelił, a wtedy Bombur wpadł do wody. Udało się go wyciągnąć, ale krasnolud był pogrążony w twardym śnie. Trzeba go było nieść.
Wędrowcy byli zmęczeni i bardzo głodni. Kilkakrotnie widzieli tańczące wśród drzew elfy, ale kiedy tylko udało im się do nich zbliżyć, wszystko znikało. W końcu zgubili Bilba, który przerażony długo nawoływał w ciemnościach swoich towarzyszy. „Była to jedna z najgorszych chwil jego życia”. Zaczął rozmyślać o szczęśliwej przeszłości we własnej norce. Nagle poczuł dotknięcie jakiejś lepkiej nici. Okazało się, że to olbrzymi pająk usiłuje go schwytać. Bilbo pokonał go za pomocą mieczyka i powędrował lasem. W pewnej chwili usłyszał rozmowę pająków, z której wynikało, że uwięziły wszystkie krasnoludy. Bilbo miał na palcu pierścień. Nazbierał kamyków i zaczął nimi rzucać w pająki, aby odciągnąć je od skrępowanych pajęczyną towarzyszy. Potem szybko wszedł na drzewo i zaczął uwalniać krasnoludy. Na ziemi znowu rozgorzała bitwa z pająkami. Całej kompanii udało się od nich uwolnić.
Potem zasypały Bilba pytaniami i ten opowiedział im o pierścieniu. W końcu odkryto straszliwą prawdę - nie było wśród nich Thorina ! Okazało się, że został pochwycony przez leśne elfy.
liczę na naj <3
Wyjaśnienie: