Odpowiedź :
Księga 1 gospodarstwo
Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju[6],
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
25
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
DrzewoŚwieciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi[7],
30
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użątku[8], co pod strzechą zmieścić się nie może.
Widać, że okolica obfita we zboże,
I widać z liczby kopic[9], co wzdłuż i wszerz smugów[10]
Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów
35
Orzących wcześnie łany ogromne ugoru[11],
Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,
Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:
Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
Brama na wciąż[12] otwarta przechodniom ogłasza,
40
Że gościnna, i wszystkich w gościnę zaprasza.
Też same widzi sprzęty, też same obicia,
Z którymi się zabawiać lubił od powicia[13],
55
Lecz mniej wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały.
Historia, PolskaI też same portrety na ścianach wisiały:
Tu Kościuszko[14] w czamarce[15] krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
60
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan[16], żałośny po wolności stracie;
W ręku trzyma nóż ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon[17] i żywot Katona[18].
65
Dalej Jasiński[19], młodzian piękny i posępny;
Obok Korsak[20], towarzysz jego nieodstępny:
Stoją na szańcach[21] Pragi, na stosach Moskali,
Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.
Nawet stary stojący zegar kurantowy[22]
70
W drewnianej szafie poznał, u wniścia[23] alkowy[24];
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.
Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju[6],
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
25
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
DrzewoŚwieciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi[7],
30
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użątku[8], co pod strzechą zmieścić się nie może.
Widać, że okolica obfita we zboże,
I widać z liczby kopic[9], co wzdłuż i wszerz smugów[10]
Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów
35
Orzących wcześnie łany ogromne ugoru[11],
Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,
Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:
Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
Brama na wciąż[12] otwarta przechodniom ogłasza,
40
Że gościnna, i wszystkich w gościnę zaprasza.
Też same widzi sprzęty, też same obicia,
Z którymi się zabawiać lubił od powicia[13],
55
Lecz mniej wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały.
Historia, PolskaI też same portrety na ścianach wisiały:
Tu Kościuszko[14] w czamarce[15] krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
60
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan[16], żałośny po wolności stracie;
W ręku trzyma nóż ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon[17] i żywot Katona[18].
65
Dalej Jasiński[19], młodzian piękny i posępny;
Obok Korsak[20], towarzysz jego nieodstępny:
Stoją na szańcach[21] Pragi, na stosach Moskali,
Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.
Nawet stary stojący zegar kurantowy[22]
70
W drewnianej szafie poznał, u wniścia[23] alkowy[24];
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.