Odpowiedź:
Bramy grodu miały zostać otwarte dla wszystkich, za dnia i w nocy. Ta wiadomość dotarła także do zbójcerzy, którzy postanowili podjąć próbę obrabowania grodu. Kokosz udał się na posiłek, gdy w wiosce pojawili się zbójcerzy. Jedna ich grupa zajęła chatkę, w której znajdowali się Mirmił i Lubawa. Wtem pojawił się Kajko. Wydawało się, że samemu nie da rady przeciw tyloma zbójcerzami, ale było to błędne przypuszczenie, bowiem wojownik trafił swoim łukiem w drewniany żyrandol, który stał idealnie nad gromadą rozbójników. Żyrandol spadł i unieszkodliwił kilkunastu zbójcerzy. Mirmiłowi i Lubawie przynajmniej na razie nie groziło żadne niebezpieczeństwo.
Mam nadzieje, że pomogłem :))
Wyjaśnienie: