"Wczuj się w rolę osoby chorej na depresję" Nie lubię szkoły - opis przeżyć wewnętrznych. Pomoże mi ktoś na jutro pls

Odpowiedź :

Odpowiedź:

Opisujesz po prostu swój,, dzień jak codzień'' w czasie depresji czyli jesteś ciągle smutna i nie spokojna, wrażliwa i przygnębiona. Np.

Tego dnia, który z resztą nie różnił się od żadnego innego bo byłam tak samo zdołowana i przybita jak zawsze, gdy przyszłam do szkoły i weszłam do klasy wszyscy zwrócili na mnie uwagę a Pani od matematyki krzyknęła na mnie że się spóźniłam i że więcej mam tego nie robić bo to świadczy o mojej kulturze pomyślałam wtedy: Naprawdę jestem aż tak nie znośna? Ludzie mnie nie nawidzą dlaczego? Miał duszę na ramieniu. Z płaczem wybiegłam z klasy i wróciłam do dom.

Tam okazało się że Pani wstawiła mi uwagę za moje jak ona to powiedziała beszczelne i karygodne zachowanie mój tata zaczął się na mnie wydzierać, że tylko przynoszę wstyd na szej rodzinie i nie rozumie dlaczego tak się zachowuje nic Ci nie brakuje co jest Ci potrzebne masz więc o co Ci chodzi! Wykrzyczał. Tym razem postanowiłam nie pokazywać, że jest mi przykro i do Piero po wbiegnięciu do pokoju zaczęłam płakać. Po bardzo długim czasie udało mi się nareszcie zasnąć lecz gdy obudziłam się i weszłam do kuchni gdzie siedział z surową miną mój tata nogi miałam jak z waty i serce zaczęło mi mocniej bić, on nie rozumiał, że mam depresję i że wszystko do okoła mnie smuci i dołuje ale jednak zapytałam co znowu, o co tym razem się przyczepisz? Musimy porozmawiać odpowiedział

A więc? Pytam, zrozumiał że masz depresję i świąt jest dla ciebie czarno biały i zrozumiałem też że masz prawo czasami się spóźnić każdemu czasem się zdarzy! Nie wierzyłam własnym uszom przeprosił mnie i powiedział że nie muszę iść dzisiaj do szkoły. Każdy ma czasem zły humor no nie? pomyślałam.

Wniosek z tego taki, że jeżeli widzisz, że jakaś osoba jest często smutna zapytaj czy jej jakoś pomóc jeżeli jednak odmówi uszanuj to i bądż dla niej miła.

Mam nadzieję, że pomogłam mniej więcej po prostu do opowiadania dodajesz swoje emocje i myśli. To nie takie trudne!