Odpowiedź:
Depresyjne i krytyczne stwierdzenia w naszej głowie zabarwiają na czarno cały nasz świat. Kiedy kręcimy się w błędnym kole myśli o własnych niepowodzeniach, mamy ciągle wątpliwości, czy jesteśmy wystarczająco dobre, nasz stan pogarsza się. Zarówno ten wewnętrzny, jak i zewnętrzny, bo przyciągamy do siebie niekorzystne zdarzenia. Co można zrobić w takiej nieciekawej sytuacji? Zadać sobie 3 pytania:
1. Jakie dowody potwierdzają moje myślenie?
2. Czy to, co mówią o mnie inni, to prawda?
3. Jakie uczucia wywołują moje myśli? Dobre czy złe?
Odpowiadanie na te pytanie doprowadza nas do świadomości tego, że nic nie jest do końca prawdziwe. Mamy swoje mocne i słabsze strony. Fundament dobrej samooceny oznacza akceptację każdej z nich. Osoby, które cieszą się zdrowym poczuciem własnej wartości, czują się dobrze z tym kim są. Nie posiadają nieprawdziwego obrazu siebie. Zdają sobie też sprawę z tego, że negatywne myśli wpływają źle na samopoczucie i chociażby z tego powodu robią wiele, że je zmieniać na korzystne.
Mam nadzieję że pomogłem
