Odpowiedź :
Odpowiedź:
Pewnego dnia po szkole postanowiłem że dokończę czytać szkolną lekturę Zemstę ponieważ film mnie nie zainteresował wole czytać książki . Lecz nagle zamiast czytać słyszałem co dane postacie mówią było to dziwne lecz byłem zmęczony myślałem że umysł płata mi figle jednak tak nie było gdy lekko przymrużyłem oczy zobaczyłem las myślałem że to tylko sen lecz jakbym wiedział co było dalej to bym jednak nie czytał tej lektury . Widziałem kobietę i mężczyznę jeżdżącym powozem chyba małżeństwo . Gdy tylko się do nich zbliżyłem zaczęli się ze mnie śmiać . Co to za struj zero gustu . Było mi smutno ale wiedziałem że to nie jest nic u nas dziwnego . Poszedłem pieszo słyszałem tyło śmiech lecz naga zobaczyłem zamek w pul murem ogrodzony podszedłem . Zobaczyłem że tam jest wesele . Jakiś pan w młodym wieku podbiegł i powiedział
Wacław - Ty przyniosłeś pierścionek
Ty - Nie
Wacław - Klara mnie znienawidzi
Ty - Ja znajdę pierścionek jak powrócisz mnie do normalnego świata
Wacław - Dobrze lecz się pospiesz
Ty w myślach -wiedziałem że nie mówią normalnie nie wierszem !
Poszedłem szukać pierścionek . Nie znalazłem ale pomyślałem że mam zakrętkę po wodzie zrobiłem patykiem dziurkę i pomalowałem żółtą farbą . I jest pierścionek ! Dałem go Wacławowi . Powiedział żęto był podstęp i nie wrzuci do domu . Zaczął minie gonić Papkin z rycerzami z ostrymi mieczami wiedziałem że się nie uchronię lecz się potknąłem wiedziałem że to mój koniec lecz dzięki temu się obudziłem nigdy nie przeczytam zemsty
Wyjaśnienie: Była to przyjemność