potrzebuje małe opowiadanie 4-5 zdań

Odpowiedź :

Dzisiejszą dzień powitał mnie śpiewem skowronka zza oknem. Promyki wschodząceko słońca muskały mnie po twarzy na dzień dobry. Wiedziałam, że tak pięknie rozpoczynający poranek przyniesie mi same dobre rzeczy w ciągu dnia. Tak też się stało. Na drugiej godzinie, na matematyce dostałam piątkę a przecież wszyscy wiedzą, że nie należę do orłów z tego przedmiotu. Na muzuce wpadła mi szóstka do dziennika. A po lekcjach kiedy mama wróciła z pracy, upiekła na deser moją ulubioną szarlotkę. I mogłoby się zdawać, że limit przyiemności i niespodzianek na dzisiejszą dzień został już wyczerpany, to jednak nie. Najlepsze zostało na koniec. Dość niespodziewanie, po długiej nieobecności, z delegacji wrócił mój tato. Jak piękny to był dzień...