Odpowiedź:
Kwiatki, kwiatuszki używamy mnóstwa słów obrazujących nasze upodobanie do kwiatów. Lubimy urocze róże lub tulipany, oczarowujące nas malutkie, lecz upajające krokusy które ujrzeć można na górskich równinach. Niektórych urzekają nasturcje a drugich duże bukiety malutkich kwiatków, uzbieranych wśród zbóż. Któż nie chciałby uwiecznić ich kruchego uroku?
Są ludy traktujące sztukę układania kwiatów jak kunszt którego uczyć się muszą przyszłe panie domu. Mówimy tu jak słusznie przypuszczacie, o Japonii.
U nas w kraju w sztuce układania kwiatów dominują suszki, czyli suszone kwiatuszki, które daje się uzbierać w ciągu lata na polu i wśród różnych chwastów. Czyż one same nie urzekają nas swą nieuchwytną urodą? Cóż, układamy nasze różności w wazonach i udajemy, że nieustannie kwitną.
Można również inaczej : suszyć kwiatuszki wśród papierów i później poukładać kompozycję na płótnie. W końcu oprawiamy wszystko w gustowne ramki, wieszając na ścianie jako obrazki. Spróbuj.
Wyjaśnienie:
