Odpowiedź :
Odpowiedź:
Weronika ociera twarz Jezusowi
Jezus był zmęczony, miał już dość cierpienia i bólu. Chciał już zakończyć tę drogę ale szedł dalej, bo chciał aby ludzie byli zbawieni.
Uczestnicy czuli smutek i współczucie dla Jezusa. Widzieli jak okrutnie jest traktowany. Weronika ulżyła nieco Panu wycierając mu twarz z krwi i brudu. Ale też druga grupa śmiała się z niego i kupiła z króla. Stacja ta pokazuje jak bezlitośni mogą być ludzie oraz to, że nie możemy bać się pomagać. Bądźmy odważni w swej wierze i pomagajmy potrzebującym. Moja nazwa to Pomocna dłoń.
Biczowanie
Jezus cierpi katusze i niewyobrażalne męki gdy bicze rozrywają jego skórę. Ludzie wkoło płaczą, matka cierpi widząc bolejącego syna a rzymscy żołnieze i Katowice śmieją się, bo mają z biczowania świetną zabawę.
Dobre cechy to współczucie, wsparcie obecnością. Złe to przemoc i brutalność. Moja nazwa stacji to Kara za dobro