Udało Ci się zobaczyć w trakcie spaceru łosia, wiewiórkę lub inne zwierzę. Napisz jakie przeżycia i reakcje towarzyszyły Ci w tej sytuacji. ✌️​

Odpowiedź :

Odpowiedź:

pewnego dnia byłam sama w lesie była mgła ale w oddali zauważyłam jakąś sylwetkę ppo przypatrzxeniu się zaauważyłam że to idze w moja strone naj prawdziwszy lis zamarłam zaczełam uciekać lis zbliżal się do mnie na rozdrożu zauwarzyłam bytke leśniczego bez apłukanie wbiegład do tej chaty i z przerażeniem opowiedziałam leśniczemu to co się właśnie stało lesniczy pozwoliłmi zamieszkać w jego chatce na noc drugiego dnia wruciład do domu nigdy nie zapomne tego dnia.

Wyjaśnienie:

mam nadzieje że pomogłam

Pewnego wietrznego wieczoru w trakcie spaceru, zobaczyłam malutką sylwetkę, która się co raz bardziej oddalała. Postanowiłam do niej podejść. Przybliżyłam się sylwetka zmieniła się w piękną rudą wiewiórkę. Byłam podekscytowana, zobaczyłam takie zwierze pierwszy raz. Zbierała ona orzechy z ziemii i wkłada sobie do buzi. Następnie swoimi malutkimi oczami popatrzyła się na mnie i uciekła na drzewo. Jednak nie opuściła mnie i dalej zerkała na mnie. Zareagowałam naprawdę miło na tą sytuacje. Miałam nadzieję, że spotkam ją jeszcze raz.


Mam nadzieje, że w pewnym stopniu pomogłam :)