Odpowiedź: plan: jem śniadanie, modlę się, ubieram się, idę do kościoła, wychodzę na melanzyk, wracam następnego dnia. 2. Najważniejsza jest rodzina, pieniądze i bóg. Pominac mogę sprawę gdy muszę powiedzieć że ktoś chce się zabić żeby go uratować.
3.Na podejmowanie dobrych decyzji jest przede wszystkim myślenie o nich na zimno. Bóg chce dla nas jak najlepiej zawsze możemy się do niego zwrócić. Modlitwa zawsze pomaga nam ciężkich chwilach. Pierwsze co robimy gdy ktoś umiera to modlimy się właśnie do Boga.
Wyjaśnienie: Jestem ateistką ale się starałam.