Odpowiedź:
Zabieg ten pomógł zagubionemu poecie, myślicielowi a przede wszystkim ojcu, odnaleźć drogę do uspokojenia i wyciszenia własnej duszy. Utwór ma formę sennej wizji. Kochanowskiemu ukazuje się matka z Urszulką na rękach ( obie już nie żyją). Zwraca się do syna mówiąc , że jego Urszulka jest w niebie, znalazła spokój, życie wieczne i dobrze jej tam. Dzięki tej wizji dostaje odpowiedź na pytanie w Trenie X: "Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest..." Ojciec nabiera pewności, że po śmierci rozpoczyna się nowy pozaziemski wymiar egzystencji.
Tren kończy się wyciszeniem rozpaczy i bólu ojca opłakującego śmierć dziecka. Kryzys religijny, zwątpienie w Boga i w dogmat nieśmiertelności ludzkiej duszy zostały zażegnane, zaś świat wartości odbudowany.
Wyjaśnienie: