Maciek po lekcjach poszedł z Tomkiem do jego domu obejrzeć nowy model zdalnego samochodu. Był tak podekscytowany, że zapomniał zadzwonić do mamy i powiedzieć że się spóźni trzy godziny. Nie mógł zrozumieć, dlaczego mama jest zmartwiona. Przecież nic się nie stało. Czy jednak napewno?
Gdyby coś się obu chłopcom stało u Tomka lub Maćkowi w drodze do domu, mama nie wiedziałaby gdzie szukać syna, a przez te 3 godziny gdy nie wiedziała co się z synem dzieje bardzo się martwiła