Odpowiedź: ZAWIĄZANIE AKCJI:
Pewnego dnia pojechałam z rodzicami do lasu. Chcieliśmy zrobić sobie piknik i milo spędzić czas.
ROZWÓJ AKCJI:
Nagle usłyszeliśmy jakieś dziwne odgłosy nie miłe dla uszu. Pomyślałam sobie ze to jakieś zwierzę i zignorowałam głosy. Hałas jednak nie ustępował. Postanowiłam pójść z rodzicami i zobaczyć co się dzieje. Ku naszemu zdziwieniu zobaczyliśmy coś czego się nie spodziewaliśmy.
PUNKT KULMINACYJNY:
Przed naszymi oczami ukazała się mała sarenka , która zapłała się w gałęziach i zraniła sobie nogę.
ROZWIĄZANIE AKCJI:
Rodzice postanowili zawieźć zwierzę do weterynarza. Okazało się ze to nic poważnego i juz po nie długi, czasie sarenka znów biegała po łąkach i lasach
Wyjaśnienie: Mam nadzieje ze pomogłam