Zapoznaj się z poniższym tekstem źródłowym, a następnie odpowiedz na pytania:

Kiedy cała władza przeszła w ręce Konstantyna, nie ukrywał już więcej wrodzonego mu złego charakteru; pozwalał sobie wszystko czynić zgodnie z upodobaniem. (...) Zgładził swego syna, nie zważając na żadne prawa natury (...). Zdając sobie z tego sprawę (...) udał się do kapłanów, prosząc o ofiary oczyszczające za swoje występki. Oni zaś odpowiedzieli, że nie istnieje sposób oczyszczenia, który by zdołał zgładzić tak ciężkie przewinienia. Przybył wtedy jakiś Egipcjanin z Hiszpanii (...). Spotkał Konstantyna i zapewnił, że wiara chrześcijan gładzi każde przewienienie oraz obiecuje, że jeśli niewierzący się nawrócą na nią, natychmiast zostaną oczyszczeni z każdej winy. Konstantyn chętnie przyjął jego słowa, odrzucił tradycyjne obrzędy i zaczął uczestniczyć w tym, co mu przedstawił Egipcjanin.
(...) Kiedy nadeszło tradycyjne święto, w czasie którego wojsko musiało wejść na Kapitol i wypełnić rytuał zgodny z tradycją, Konstantyn w obawie przed żołnierzami uczestniczył w ceremonii, lecz Egipcjanin nasłał mu widmo wyrzucające otwarcie to wkraczanie na Kapitol; trzymał się tedy z dala od świętej ceremonii, wzbudzając oburzenie senatu i ludu.
Nie wytrzymując już złorzeczenia, żeby tak powiedzieć, ze stron wszystkich, szukał miasta, które byłoby odpowiednikiem Rzymu i gdzie mógłby wznieść pałac królewski (...). Udał się do Bizancjum. Był pełen podziwu dla położenia miasta; postanowił je rozbudować i przystosować do potrzeb rezydencji cesarskiej.


1.Określ, czy autor tekstu był poganinem czy chrześcijaninem. Odpowiedź uzasadnij, odnosząc się do treści tekstu źródłowego.
2.Wyjaśnij, dlaczego, zdaniem autora tekstu, Konstantyn bał się uczestniczyć w ceremonii na Kapitolu?
3.Określ, jak nazywa się miasto założone przez Konstantyna w miejscu Bizancjum. Jakie przyczyny założenia przez Konstantyna nowej stolicy wskazuje autor tekstu? Czy możemy je uznać za prawdziwe?
naprawdę proszę o pomoc daje najjjjjjjjj!!!!!!!!!!!