Romantyzm niewątpliwie był epoką młodości, gdyż to właśnie wtedy narodził się – trwający w różnych formach do dzisiaj – nowoczesny kult człowieka młodego. To wówczas dostrzeżono w młodości siłę twórczą, zdolną zmieniać i kształtować świat. Mówiono o potędze młodzieńczych marzeń i uczuć, o zapale i entuzjazmie, a także – o naiwności, która pozwala się porwać na przedsięwzięcia, jakich nie podjąłby się nikt starszy i doświadczony.