Odpowiedź :
Odpowiedź:
Mikołajek wracając ze szkoły zauważył małego psa . Pomyślał, że piesek zabłądził i zrobiło mu się go żal . Potem próbował go złapać ale pies bał się Mikołajka. Mikołajek poczęstował psa bułeczką z czekoladą i piesek zaczął wymachiwać ogonkiem a Mikołajek nazwał go Reks bo w kryminale który oglądał w zeszły czwartek był taki pies. Mikołajek pomyślał że to będzie świetną niespodzianka dla mamy i taty jednak po powrocie do domu mama nie była zadowolona i kazała wyprowadzić psa Mikołajek wyszedł z psem na podwórko i się rozpłakał. Kiedy tata wrócił do domu i Mikołajek powiedział mu dlaczego płacze tata wszedł do domu i przez jakiś czas rozmawiał z nią o Reksie w tym czasie Mikołajek bawił się z Reksem kiedy tata wyszedł z domu z niezadowoloną miną Mikołajek wymyślił że skoro Reks nie może mieszkać w domu to zamieszka w ogrodzie. Tata z Mikołajkiem zaczęli budować budę dla Reksa, kiedy już prawie zakończyli koło ich ogrodu przeszedł jakiś pan - właściciel psa . Odrazy rozpoznał Kikę - bo tak naprawdę nazywał się piesek i zabrał ją do domu .