Odpowiedź :
Odpowiedź:
Nie miała wyrzutów sumienia, a planowanie kolejnych przestępstw stało się dla niej codziennością. Nie potrafiła przyznać się do błędu i z własnej woli ponieść kary. Umywała ręce i zabijała. Pozbawiona miłości, mordowała osoby, które rzekomo kochała.
Nieważne jakie decyzje podejmie i tak skończy źle. Nie ma dobrego wyścia z sytuacji, na tym polega tragedia.