Opowiedz historię Scrooge'a z punktu widzenia Jakuba Marlaya.
opowieść wigilijna.


Odpowiedź :

Odpowiedź:

nie jestem pewny czy to jest dobrze zrobione

Wyjaśnienie:

Chciałbym wam przedstawic historię mojego wuja Ebenezera Scrooga.

Od zawsze był on bardzo skąpy, a nasililo sie to gdy zmarł jego wspulnik Jakub Marley. Nigdy nie dawał jałmuzny dla potrzebujących i tylko to go różniło od Jakuba.  

Nawet jak nawiedził go duch zmarłego wspulnika nie uwierzył w to co widział, jednak po dłuższym czasie przebywania z nim przestraszyl się. "Przyjaciel" przestrzegł go o losie jaki może go spotkać i aby mu pomóc przyśle do niego trzy duchy. Pierwszy duch pokazał mu jego dzieciństwo i najboleśniejszy moment jego życia a mianiowicie stracenie swej ukochanej. Drugi zać duch ukazał mu tegoroczną Wigilię. Zobaczył między innymi radującego się jego pracownika   Boba, który mimo biedy cieszył się z rodzina Świetami Bożego Narodzenia. Nastepny duch bardzo go przeraził, nie odzywał się do niego tylko proadził go. Niespodziewanie Scrooge zobaczył pogrzeb pewnego człowieka na ktorym nikogo nie było. Przeraził się gdy zobaczył napis na pomniku, a było to jego imie i nazwisko, wtedy właśnie uświadomił sobie co robi w życiu żle.  

Po tych doświadczeniach zmienił sie nie do poznania. Nawet podwyżył pęsje swemu kanceliście i anonimowo wysłal mu w prezencie indyka, którego zobaczyl na wystawie w sklepie. Najbardziej ucieszyło mnie to, że mój wuj w koncu spędził ze mna i moja żona radosne święta.