O kim mowa?
I po desce opartej o ścianę komnaty…
Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca,
Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca.
Nucąc chwyciła suknie, biegła do zwierciadła:
Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła
Suknia,
Lektura Pan Tadeusz


Odpowiedź :

Odpowiedź:

we fragmencie mowa jest o Zosi