poglądy allochtonistów i autochtonistów.

Odpowiedź :

Odpowiedź:

I nowoczesna nauka spowodowała wojnę naukowców, którzy nazwani zostali allochtonistami i autochtonistami.  Można ze śmiechem powiedzieć, że należałoby napisać pracę doktorską „Wpływ Euro – 2012 na pochodzenie Słowian”. Niewiarygodne? Wyobraźcie sobie, że nie.

Od dawna funkcjonuje w nauce teoria, że Słowianie pochodzą z dolin Prypeci i Dniestru, budowali jakieś marne grobowce i właściwie nic ciekawego po sobie nie zostawili. Punktualnie w VI wieku ruszyli na Zachód, przeszli przez Polskę, zasiedlili ziemie aż za Łabę i po Peloponez, a w drugim, powrotnym rzucie zasiedlili Polskę. O Białych Chorwatach pisałem TU. I taka wersja funkcjonowała od dawna i naukowcy nazywani dzisiaj allochtonistami czuli się pewni siebie i niezagrożeni. Aż tu nagle…

Oto pojawia się genetyka, a właściwie nie genetyka, lecz genealogia Y-DNA,  ze swoimi fascynującymi możliwościami dla badaczy, umożliwia ona na podstawie danych umiejscowić konkretnego człowieka na drzewie genealogicznym rodu, plemienia, wielkiego ludu lub nawet całej ludzkości. Najważniejszy jest męski chromosom Y, wiernie dziedziczony z ojca na syna materiał DNA wraz z jego historycznymi zmianami, zwanymi mutacjami. I te mutacje są najważniejsze, dzięki nim możemy poznać wszystkie poprzednie pokolenia w linii prostej. Naukowcy zauważyli, że niektóre mutacje dokonują się bardzo rzadko, praktycznie tylko raz w dziejach ludzkości, tylko u jednego mężczyzny, spontanicznie, jakby losowo, jakby to był błąd w procesie kopiowania DNA, i ta mutacja jest przekazywana w trakcie zapłodnienia wszystkim męskim potomkom. U Polaków najważniejszą mutacją jest R1a1a, charakterystyczna dla Słowian.

Afera zaczęła się kilka lat temu, gdy w Eulau w Saksonii – Anhalt odkryto pochowaną całą rodzinę i w 2009 roku zbadano jej DNA. Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się, że dominującym genem u mężczyzn był właśnie R1a1a. Skąd Słowianie 4.600 lat temu na terenie dzisiejszych Niemiec? 2.600 lat przed Chrystusem? A to jest pole do popisu dla autochtonów, którzy chcieliby, aby Polacy byli na tych ziemiach od zawsze. Inna rzecz, że pewnie podnosi im się ciśnienie z emocji, bo po zbadaniu genów naszych sąsiadów okazaliśmy się bardziej słowiańscy niż wszyscy nasi pobratymcy z Rosjanami włącznie. Jak to pisze jeden z genetyków rosyjskich: „Poskrob Rosjanina, znajdziesz Polaka”.

A co ma do tego Euro? Otóż na te mistrzostwa budujemy autostrady, a jak wiecie tereny te są najpierw badane pod względem archeologicznym. I ostatnio wybuchła sensacja, Monika Hozer wraz ze swym zespołem odkryła pod Rzeszowem grób księcia sprzed 6.000 lat, z dobrze zachowanymi kośćmi ludzkimi (daję 2 artykuły – TU (skąd zdjęcie) i TU). Jeżeli w kościach, po badaniach genetycznych okaże się, że książę ma w sobie gen R1a1a, to będzie trzeba inaczej spojrzeć na wszystkie ludy typu Sarmaci, Wenedowie.

Czuję, że genetyka jeszcze narobi takiego bałaganu, że hej. Kto by pomyślał, że Węgrzy są bardziej słowiańscy od Słowaków?

Wyjaśnienie: