Właściwie to to co pisze. Tą zabawę Nero nazywał "połowem pereł", gdzie wśród ubogiej ludności szukano pięknej i młodej kobiety, a następnie ją porywano. Odsyłano ją na Palatyn, do jednej z willi cezara lub Nero odstępował ją jednemu ze swoich towarzyszy.