Satyra piętnuje i wyśmiewa wady ogółu, typowe zachowania, nie jest wymierzona w konkretną osobę, a grupę prezentującą daną cechę, czy zachowanie, warstwę społeczną lub instytucję, hejt zaś, czyli mowa nienawiści, to obraza bezpośrednio jednej osoby, czasem narodu, albo osób o odmiennym światopoglądzie ale zwykle konkretnie. Gdy satyra wyśmiewa wady, hejt piętnuje człowieka.
Hejt nie posiada żadnej wartości dydaktycznej i ma na celu jedynie sprawienie przykrości danej osobie, zaś satyra skłania do przemyśleń i zmiany zachowania.
Wskazać należy również wartości artystyczne, które jednak przy satyrze są wyjątkowo duże, operuje szeroko dydaktyzmem poprzez dowcip oraz liczne środki stylistyczne, hejt pozbawiony jest tej cechy.
Dalszą różnicą jest znane nazwisko satyryka, podpisuje się on pod swoją pracą, hejterzy na ogół działają anonimowo.
Na podstawie wymienionych różnic, można śmiało powiedzieć, że jest ogromna przepaść między satyrą a hejtem.
