Opisz historię swojego nieudanego zakupu po angielsku!
Należy użyć zwrotów takich jak: Unfortunately, I..... What's more...... itd.
Potrzebuję na szybko, historia nie musi być długa.


Odpowiedź :

Odpowiedź:

Po angielsku:

I recently went shopping with my friend. We don't hang out very often so I was excited to see him. First, we went to (wpisz nazwę sklepu) to buy some clothes. Unfortunately, they had run out of stock of the shirt i was planning to buy, i was so dissapointed. What's more, when we were leaving the shop, the  alarm went off and  they had to search us!

Po polsku:

Niedawno byłem z przyjacielem na zakupach. Nie spotykamy się zbyt często, więc byłem podekscytowany . Najpierw poszliśmy do (wpisz nazwę sklepu), żeby kupić ubrania. Niestety skończyły się im zapasy koszuli, którą planowałem kupić, byłem bardzo zawiedziony. Co więcej, gdy wychodziliśmy ze sklepu, włączył się alarm i musieli nas przeszukać!

Wyjaśnienie:

Last summer there was an extremely beautiful weather. I was sitting in my garden, enjoying the sunshine, when a totally crazy idea hit my head. As it was boiling hot outside, I decided I could really use something to cool me down. I did not only want to get some relief from the scorching sun, I also wanted to experience something thrilling. This way I came up with an idea of buying tickets to windsurfing lessons. I got my laptop ready and started searching for a website which would provide me with what I was looking for. I found it in the twinkling of an eye and within minutes I had my lessons booked. I was so happy that I did not realise that there was something wrong with my booking. When the day of my first lesson came I hit the road and travelled to my destination. Unfortunately, when I got there I found out that the payment for the lessons never went through as I had used an expired bank card. What is more, I was not able to book another lesson for that day as the instructor was already fully booked.

Tłumaczenie:

Zeszłego lata była niesamowicie piękna pogoda. Siedziałem/siedziałam w swoim ogrodzie, rozkoszując się słońcem, kiedy totalnie zwariowany pomysł uderzył mi do głowy. Jako że na dworze było niesamowicie gorąco, doszedłem/doszłam do wniosku że przydałoby mi się coś na ochłodę. Nie chciałem/chciałam mieć tylko ulgę od palącego słońca, ale też chciałem/chciałam przeżyć coś ekstremalnego. W ten sposób wpadłem/wpadłam na pomysł lekcji windserfingu. Przygotowałem/przygotowałam laptopa i zacząłem/zaczęłam szukać strony internetowej, która dostarczyłaby mi tego, czego szukałem/szukałam. W mgnieiniu oka ją znalazłem/znalazłam i w przeciągu minut miałem/miałam zarezerwowane lekcje. Byłem/byłam taki szczęśliwy/szczęśliwa, że nie zwróciłem/zwróciłam uwagi, że coś było nie tak z moim zamówieniem. Kiedy dzień mojej lekcji nadszedł, ruszyłem/ruszyłam w drogę i pojechałem/pojechałam do swojego celu. Niestety kiedy tam dotarłem/dotarłam dowiedziałem/dowiedziałam się że zapłata za lekcje nigdy nie została zrealizowana, jako że użyłem/użyłam karty która straciła ważność. Co więcej nie mogłem/nie mogłam wykupić kolejnej lekcji na ten dzień jako że instruktor miał wszystkie lekcje zajęte na ten dzień.

''Nothing will work unless you do.''