Przedstaw w formie pamiętnika jeden dzień z życia mieszkańca Warszawy w czasie powstania.

Odpowiedź :

Było to 20 sierpnia. Jak zwykle miałem dyżur i 4 rano. Moje zadanie polegało na strzeżeniu kamienicy i poinformowaniu o ewentualnych zagrożeniach. Gdy po 8 godzinach spokojnego dnia zmieniłem się z innym mieszkańcem kamienicy poszedłem do piwnicy gdzie mieszkaliśmy. Zastałem grupę ludzi, która modliła się o przetrwanie. Dołączyłem się do nich. Modliliśmy się przez wiele godzin, zresztą była to jedyna wtedy czynność, która niosła nadzieję. Następnie poszedłem do sklepu po żywność. Wróciwszy okazało się, że Niemcy urządzili łapankę w mojej kamienicy i nie miałem do kogo wracać.