02.12.2009r.
Dzisiaj idę do okulisty. Chciałbym być chory, byle tylko tam nie iść. Jeżeli każe mi nosić okulary to się chyba załamie. Właściwie to nie wiem w czym problem, przecież wszystko widze. A nawet jeżeli nie do podejde bliżej i po sprawie.
13.12.2009r.
No i pięknie! Pierwszy dzień w szkole z okularami. To było coś strasznego. Wyglądam okropnie. Wszyscy mnie zaczepiali i śmiali się na mój widok. Chyba nigdy się nie przywyczaje. I w dodatku ten ból głowy.
15.12.2009r.
Ból głowy już minął, więc znowu mogę pisać. I chyba przyznam, że trochę przesadzałem. Wcale nie wyglądam tak strasznie. Te okulary nawet mi się podobają. Paru ludzi powiedziało, że pasują mi do twarzy. Chyba mogę im zaufać. Wszyscy w szkole już się przyzwyczaili. No i widzę o wiele lepiej. NAwet nie wiedziałem, że świat ma takie ładne, ostre kolory.