Gdybym miała zegar cofający godziny i mógła bym skorzystać z niego tylko raz , to cofneła bym go do roku 2000.Dlatego podaje akurat tą date,poniewaz własnie w tym roku uległam wypadkowi.Była godzina 7.30 szłam do szkoły gdy na przejsciu potrąciło mnie auto,na szczeście nic mi sie nie stało ,pare zadrapań i siniaków.Od tej pory prawie każdej nocy mam koszmary, mam paniczny strach gdy musze gdzieś wyjśc.Nieraz nie doszłam do szkoły ,potrafiłam wrócic do domu i musiał mnie ktos odprowadzic.Gdy bym wróciła do tego roku i tego dnia i wiedziała bym że wszystko sie wydaży,zrobiła bym wszystko żeby sie nikomu nic nie stało a kierowcy przebiła bym opony żeby nie wyjechał w tym dniu,bo wiem kim on był mimo że wtedy uciekł .