Odpowiedź :
Drogie koleżanki i koledzy !
Zebraliśmy się tu, by wspólnie porozmawiać na temat naszej szkoły.Uczymy się w niej już trzy lata i może czas najwyższy by zmienić na lepsze naszą szkołę.
Spędzamy w niej dużo czasu i należy zrobić wszystko, by każdy z nas przychodził tu uczyć się z przyjemnością. Ale żeby tak było musimy wszyscy się do tego przyczynić.
Zacznijmy od naszych sal. Nie wszystkie są takie, w których byśmy się dobrze czuli. Ściany obdrapane, a na nich ślady po odbitym bucie. I tu chwila zastanowicie się nad zachowaniem. Czy tak postępuje uczeń ? Czy to samo czyni w swoim domu ? Bo przecież szkoła to nasz drugi dom, w którym spędzamy jakąś część swojego życia. Zwróć uwagę koledze czy koleżance, gdy żle postępuje, nie przychodź obojętnie, obok wybryków. Za moment, jeśli nie będziemy reagować, nasza szkoła zamieni się w ,, budę ". Nic nie do remont i malowanie jeśli uczeń nie poszanuje cudzej pracy.Do tego potrzebne jest kultura każdego z nas. A mówię to głośno, bo jak niszczymy to widać ,, gołym okiem ". Niedawno malowany budynek, a spójrzmy jak są wymalowane mury. Krótko po wakacjach na wymalowanych ścianach napisy. Zatrzymaj się i popatrz jak to wygląda ! Drugą sprawę, którą chcę poruszyć jest nasze zachowanie, Przerwa, to nie czas kiedy kolega z kolegą się bije, popycha, ma przyjemność, kiedy ten upada. Czy nie przyjemniej jest postać, porozmawiać. Może należałoby coś pomóc koleżance.Jeśli czegoś nie rozumie wytłumaczyć jej. Nie ! Przecież my na to czasu nie mamy. Nie mielibyśmy tyle radości, gdyby komuś nie ,, dokopać". Czy na tym polega przyjaźń, dobroć ? Czy tak się postępuje wobec drugiego człowieka. Ale niestety tak u nas jest w szkole. I czas najwyższy to zmienić.
Pomóż słabiej osobie, nie odwracaj się od niej, a twoje życie nabierze innych barw, tych ładniejszych, lepszych. Staniesz się innym człowiekiem i zobaczysz, jeśli każdy tak będzie czynił to będziesz przychodził tu z taką radością, z jaką wracasz do domu.
Ktoś może uważać, że przesadzam, że widzę tylko złe strony, ale te właśnie chcę wam wytknąć, byście spojrzeli otwartymi oczami i zmienili się na lepsze. Widzę to i mówię głośno bo jestem przecież uczennicą tej szkoły.
Kończąc swoje przemówienie zachęcam was do zmiany swojego zachowania, a życie w taj szkole napewno potoczy się radośniej, bardziej i przyjemniej, i z chęcią będziemy tu przychodzić. A ludzie którzy na to pracowali jak wy to niszczycie to praca na marce, syzyfowa praca.
Zebraliśmy się tu, by wspólnie porozmawiać na temat naszej szkoły.Uczymy się w niej już trzy lata i może czas najwyższy by zmienić na lepsze naszą szkołę.
Spędzamy w niej dużo czasu i należy zrobić wszystko, by każdy z nas przychodził tu uczyć się z przyjemnością. Ale żeby tak było musimy wszyscy się do tego przyczynić.
Zacznijmy od naszych sal. Nie wszystkie są takie, w których byśmy się dobrze czuli. Ściany obdrapane, a na nich ślady po odbitym bucie. I tu chwila zastanowicie się nad zachowaniem. Czy tak postępuje uczeń ? Czy to samo czyni w swoim domu ? Bo przecież szkoła to nasz drugi dom, w którym spędzamy jakąś część swojego życia. Zwróć uwagę koledze czy koleżance, gdy żle postępuje, nie przychodź obojętnie, obok wybryków. Za moment, jeśli nie będziemy reagować, nasza szkoła zamieni się w ,, budę ". Nic nie do remont i malowanie jeśli uczeń nie poszanuje cudzej pracy.Do tego potrzebne jest kultura każdego z nas. A mówię to głośno, bo jak niszczymy to widać ,, gołym okiem ". Niedawno malowany budynek, a spójrzmy jak są wymalowane mury. Krótko po wakacjach na wymalowanych ścianach napisy. Zatrzymaj się i popatrz jak to wygląda ! Drugą sprawę, którą chcę poruszyć jest nasze zachowanie, Przerwa, to nie czas kiedy kolega z kolegą się bije, popycha, ma przyjemność, kiedy ten upada. Czy nie przyjemniej jest postać, porozmawiać. Może należałoby coś pomóc koleżance.Jeśli czegoś nie rozumie wytłumaczyć jej. Nie ! Przecież my na to czasu nie mamy. Nie mielibyśmy tyle radości, gdyby komuś nie ,, dokopać". Czy na tym polega przyjaźń, dobroć ? Czy tak się postępuje wobec drugiego człowieka. Ale niestety tak u nas jest w szkole. I czas najwyższy to zmienić.
Pomóż słabiej osobie, nie odwracaj się od niej, a twoje życie nabierze innych barw, tych ładniejszych, lepszych. Staniesz się innym człowiekiem i zobaczysz, jeśli każdy tak będzie czynił to będziesz przychodził tu z taką radością, z jaką wracasz do domu.
Ktoś może uważać, że przesadzam, że widzę tylko złe strony, ale te właśnie chcę wam wytknąć, byście spojrzeli otwartymi oczami i zmienili się na lepsze. Widzę to i mówię głośno bo jestem przecież uczennicą tej szkoły.
Kończąc swoje przemówienie zachęcam was do zmiany swojego zachowania, a życie w taj szkole napewno potoczy się radośniej, bardziej i przyjemniej, i z chęcią będziemy tu przychodzić. A ludzie którzy na to pracowali jak wy to niszczycie to praca na marce, syzyfowa praca.