Odpowiedź :
Nazajutrz 5 przyjaciół wybrała się na wyspe. Idąc rozmawiali sobie jaka to dzisiaj jest piekna pogoda. Wkońcu dotarli na miejsce tam rozłozyli sobie koc i usiedli. Nagle Ula zauważyła, że Dunaj też tutaj jest, więc go zawołała. Ten bardzo posłusznie przybiegł do niej. Dzieci zaczeli sie z nim bawic. Najpiew rzucali mu patyk, a on biegał po niego. Później dawali mu różne smakołyki. Wkońcu jednak postanowili wracać do domu bo robiło się ciemno, a Ula bała się ciemnosci. Już mieli wyjsc z wyspy gdy uslyszeli jakies wolanie. Przestraszone dzieci zaczęly biec ale ktos je zlapal. Naprawdebardzo się przerazili, ale za chwile okazało się, ze to była mama Pestki i tata Uli, którzy zaczeli nie pokoic sie o losy swoich dziecie i postanowili zobaczyc czy sa na wyspie.
akapit Zenek i wujek wyruszli.Jechali bardzo długo.Aż w końcu ustali w miejscu.
akapit Zenek wychodzac z wagonu podskoczyl z radoci.Wujek, rowniez jest ucieszony.Ale, gdy wyszli z wagonu zoaczyli w oddali maly sklepik.Poszli tam i kupili dla siebie po paczku i oranzadzie .Szli w strone domu wujka, az nagle zobaczyli malego szczeniaczka. Zenek powiedzial, ze chce tegio szczeniaczka .Wujek sie zgodzil i wzieli go.Mysleli jak go nazwac. Nazwali go Dunajek,aby przypominal Dunaja i gromadke dzieci.Zenek i wujek byli juz w dmu.Wujek w tym czasdie poszedkl do sklepu po karme dla psow.Zenek w tym czasie pisal list jak minal jego dzien.Pisal uciezonyy, ale tez steskniony.Po pewnym czasie przyszedl wujek .Otworzyl paczke iu dal; karme dlA psa.Wujek zawolal dunajka , aby wzial karme. Po pietnastu minutach Zenek poszedl wyprowadzzic psa i wzial ze soba list.Po czym wypuscil Dunajka i razem sie bawili.Ale Dunajek oddalil sie aby sie zalatwic.A zenek w tym czasie znalazl 50zl.Zradowany skakal.Kiedy Dunajek przybiegl Zenek wzial go na rece i i pobiegl do domu. Zenek wypuscil pieska i powiedzial wujkowi ze znalazl 50zl.Wujek sie zdziwil ale sie pocieszyl.I tak spedzil mily czas bez gromadki dzieci.
akapit Zenek wychodzac z wagonu podskoczyl z radoci.Wujek, rowniez jest ucieszony.Ale, gdy wyszli z wagonu zoaczyli w oddali maly sklepik.Poszli tam i kupili dla siebie po paczku i oranzadzie .Szli w strone domu wujka, az nagle zobaczyli malego szczeniaczka. Zenek powiedzial, ze chce tegio szczeniaczka .Wujek sie zgodzil i wzieli go.Mysleli jak go nazwac. Nazwali go Dunajek,aby przypominal Dunaja i gromadke dzieci.Zenek i wujek byli juz w dmu.Wujek w tym czasdie poszedkl do sklepu po karme dla psow.Zenek w tym czasie pisal list jak minal jego dzien.Pisal uciezonyy, ale tez steskniony.Po pewnym czasie przyszedl wujek .Otworzyl paczke iu dal; karme dlA psa.Wujek zawolal dunajka , aby wzial karme. Po pietnastu minutach Zenek poszedl wyprowadzzic psa i wzial ze soba list.Po czym wypuscil Dunajka i razem sie bawili.Ale Dunajek oddalil sie aby sie zalatwic.A zenek w tym czasie znalazl 50zl.Zradowany skakal.Kiedy Dunajek przybiegl Zenek wzial go na rece i i pobiegl do domu. Zenek wypuscil pieska i powiedzial wujkowi ze znalazl 50zl.Wujek sie zdziwil ale sie pocieszyl.I tak spedzil mily czas bez gromadki dzieci.