proszę napiszcie mi to zadanie:)

to polecenie:
"Wyobraź sobie że wyjechałeś na wakacje nad morze.Napisz list nieoficjalny (czyli na luzie ) do koleżanki .

Prosze pomóżcie


Odpowiedź :

Kochana Kasiu!
Co u Ciebie słychać? Dawno nie odzywałaś się do mnie. Musimy to nadrobić. Bardzo jestem ciekawa gdzie byłaś na wakacjach.
Ja byłam nad morzem, w Gdańsku. codziennie kąpałam się w morzu, nagrzanym przez słońce. Odwiedziłam też pobliskie miasta, np. Sopot. Zawsze marzyłam o tym, żeby zobaczyć gdzie jest są Festiwale. Było tam po prostu cudownie. Najfajniejsze jest to długie molo. W Sopocie byłam na Latarni Morskiej i Płynęłam Statkiem pirackim.
Dużo bym Ci mogła jeszcze opowiadać, ale więcej się dowiesz jak się spotkamy. Ja tez jestem ciekawa gdzie Ty spędziłaś wakacje. Mam nadzieję że wrótce się zobaczymy.

Pozdrawiam gorąco
Natalia ;*
Cześć Anka!

Na wstępie mojego listu chcę Cię serdecznie pozdrowić i przeprosić, że tak długo się nie odzywałam. Ale to wszystko przez te wakacje nad morzem... Mówię Ci jeszcze nigdy nie byłam nad Bałtykiem, więc ta wyprawa była dla mnie naprawdę fascynująca. Długo musiałam przekonywać rodziców do tych kolonii, ale w końcu się zgodzili. Pierwszego dnia po przyjeździe byłam bardzo zmęczona, lecz wychowawca zabrał nas jeszcze na molo, żebyśmy zobaczyli zachód słońca, niezapomniany widok.... Następnego dnia dużo zwiedzaliśmy, zobaczyłam wiele ciekawych miejsc, nie uwierzysz,widziałam krzywy dom, który znajduję się w Sopocie, pamiętasz zawsze chciałam go zobaczyć, wiesz, że naprawdę jest zbudowany pod kątem. Były też luźniejsze spotkania, ogniska, śpiewy i takie różne zabawy. Chcę Ci powiedzieć, że jestem z Maćkiem. Och to było cudowne jak podczas ogniska powiedział mi, że jestem najcudowniejszą dziewczyną na świecie. Mówię Ci, żałuj, że nie pojechałaś ze mną, mam wspaniałe wspomnienia i setki zdjęć, które musisz koniecznie zobaczyć. To będzie na tyle mojego pisania, na koniec jeszcze raz pragnę Cię pozdrowić i całować, a i zapraszam do mnie na koniec wakacji.

P.S musisz koniecznie poznać Maćka!!!

Całuję Kasia... ;))
Witaj Kasiu!

Tak jak obiecałam, piszę list, aby opisać moje dotychczasowe wrażenia. Minął już tydzień i do końca pobytu tutaj zostało coraz mniej czasu. Czas tu płynie dwa razy szybciej, niestety.

Podróż minęła mi straszne długo, ale oczywiście były wygłupy i rozmowy, jak to zresztą podróż autokarem nad morze. Międzyzdroje są naprawdę pięknym miastem, co prawda lekko zatłoczonym, ale urokliwym.

Pogoda jak na razie nam dopisuje. Poznałam tu bardzo dużo nowych i wspaniałych znajomych. Wieczorami chodzimy na plaże i czekamy na zachód słońca. Szkoda, że Ciebie tu nie ma poznałabyś Pawła, który jest naprawdę cudowny.;)

Wiem, że siedzisz w domu i bardzo sie nudzisz, wiec wracam za tydzień. Nie martw sie mam dla Ciebie piękną pamiątkę. A jak przyjadę pójdziemy razem na lody i opowiem Ci wszystko osobiście ze szczegółami.

Buziaki, Ania!
PS. Ucałuj Basie!