Odpowiedź :
Mit o Stokrotce
Na począdku było nasionko, którym miał się opiekować syn największego z bogów <ZEASZA> Herkius, lecz ten biedny młodzieniec nie bardzo się tym przejął i nie zajmował się nasionkiem za dobrze.
Aż pewnego dnia wsadził nasionko do kieszeni w swoich szatach i bezrozumnie pobiegł do matki Hierki. Pod wpływem wstrząsów nasionko wypadło na ziemię.
Tułało się po świecie wraz z wiatrem, aż w końcu osiadło w piasku, niedaleko jeziora, pięknego jeziora.
zadomowiło sie w tym miejscu i tak sobie tam mieszkało. ale po pewnym czasie zaczęło dostrzegac w sobie pewne zmiany, ZACZĘŁO ROSNĄĆ.Było to dla niego wspaniałe przeżycie.
wyrosła łodyszka, później listki... I tak dalej, aż tu nagle pojawiła się jakby główka, czyli pączek.
a z pączka powstał piękny owoc zwany kwiatem.
ego samego dnia, gdy stało się to ważne wydarzenie przechodziła tamtendy pewna niewiasta STOKROTCZYNKA i gdy zauważyła kwiat tak jej się spodobał, że sie w nim zakochała i spędzała z nim wiele czasu.
Chłopak tej niewiasty nie mógł tego znieść, ale nie miał wpływu na dziewczynę.
Gdy kwiat przekwitł niewiasta umarła z rozpaczy, a jej ukochany nazwał kwiat Stokrotką.
Na począdku było nasionko, którym miał się opiekować syn największego z bogów <ZEASZA> Herkius, lecz ten biedny młodzieniec nie bardzo się tym przejął i nie zajmował się nasionkiem za dobrze.
Aż pewnego dnia wsadził nasionko do kieszeni w swoich szatach i bezrozumnie pobiegł do matki Hierki. Pod wpływem wstrząsów nasionko wypadło na ziemię.
Tułało się po świecie wraz z wiatrem, aż w końcu osiadło w piasku, niedaleko jeziora, pięknego jeziora.
zadomowiło sie w tym miejscu i tak sobie tam mieszkało. ale po pewnym czasie zaczęło dostrzegac w sobie pewne zmiany, ZACZĘŁO ROSNĄĆ.Było to dla niego wspaniałe przeżycie.
wyrosła łodyszka, później listki... I tak dalej, aż tu nagle pojawiła się jakby główka, czyli pączek.
a z pączka powstał piękny owoc zwany kwiatem.
ego samego dnia, gdy stało się to ważne wydarzenie przechodziła tamtendy pewna niewiasta STOKROTCZYNKA i gdy zauważyła kwiat tak jej się spodobał, że sie w nim zakochała i spędzała z nim wiele czasu.
Chłopak tej niewiasty nie mógł tego znieść, ale nie miał wpływu na dziewczynę.
Gdy kwiat przekwitł niewiasta umarła z rozpaczy, a jej ukochany nazwał kwiat Stokrotką.