Odpowiedź :
Spłonął siedlecki autobus
Mgły paraliżują Polskę
Bałagan w powietrzu
wirusa A/H1N1 atakuje
Mgły paraliżują Polskę
Bałagan w powietrzu
wirusa A/H1N1 atakuje
-Polacy stawiają krzyżyk na propozycję Senyszyn
Pomysł Joanny Senyszyn, by usunąć z miejsc publicznych symbole religijne, nie podoba się Polakom.
W sondażu firmy Gemius dla "Newsweeka" aż 69 proc. respondentów opowiedziało się przeciwko takiemu rozwiązaniu.
Deputowana do Parlamentu Europejskiego wystąpiła z inicjatywą pod wpływem orzeczenia Trybunału w Strasburgu, zakazującego umieszczania krzyży w szkołach. Jej projekt spodobał się ponad jednej piątej rodaków. - To doskonały wynik jak na kraj, gdzie według Kościoła jest 95 proc. katolików - komentuje autorka koncepcji. Jest przekonana, że w następnych latach odsetek zwolenników rozdziału państwa od religii będzie się zwiększał.
-EkoPolacy 2009: Jesteśmy coraz bardziej ekologiczni!
Wyłączamy światło, zakręcamy krany, segregujemy śmieci – oto my, Polacy, w wersji eko. Już blisko 60 proc. z nas uważa, że proekologiczne zachowania w domu przyczyniają się do ratowania planety – pokazuje sondaż przeprowadzony dla „Newsweeka” przez ośrodek Mareco Polska w 10 największych miastach kraju.
Badanie dowodzi też, że coraz większym szacunkiem darzymy ludzi, którzy ochronie środowiska poświęcają każdą chwilę. Słysząc „ekolog”, myślimy: pożyteczny społecznik. Obraz niedomytego brodacza broniącego z uporem godnym lepszej sprawy kolonii motylków czy cwaniaka blokującego inwestycję w nadziei na haracz odchodzi w zapomnienie.
– To w dużej mierze zasługa akcji wokół doliny Rospudy – uważa prof. Kazimierz Krzysztofek, socjolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.
Dlatego mimo fiaska, którym najprawdopodobniej zakończy się grudniowy szczyt klimatyczny w Kopenhadze, działający w Polsce zieloni mogą mówić o sukcesie. Do głoszonych przez siebie poglądów udało im się przekonać znaczną część rodaków. Już trzy czwarte mieszkańców Rzeczypospolitej nie ma wątpliwości, że globalne ocieplenie to realny problem, który wymaga stanowczych działań.
– Edukacja społeczeństwa zaczyna przynosić skutki – cieszy się Katarzyna Guzek z organizacji Greenpeace Polska.
-We wtorek proces Lech Wałęsa kontra Lech Kaczyński
Lech Wałęsa żąda od Lecha Kaczyńskiego odwołania jego słów, że historyczny lider Solidarności to agent SB o kryptonimie Bolek, a także wpłaty 100 tys. zł zadośćuczynienia.
Przedmiotem pozwu jest wywiad Lecha Kaczyńskiego z czerwca 2008 r. dla Polsatu. Rozmowa dotyczyła mającej się wtedy ukazać książki historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka "SB a Lech Wałęsa", którzy napisali, że w pierwszej połowie lat 70. Wałęsa miał być agentem gdańskiej SB o kryptonimie Bolek. Na słowa dziennikarki Polsatu, że Wałęsa jest naszym największym autorytetem i nie należy atakować go w taki sposób, L. Kaczyński odparł, że "demokratycznemu społeczeństwu należy się prawda, nawet jeżeli jest trudna". Dodał, że o tym, że Wałęsa był agentem "Bolkiem", wie niezależnie od lektury książki, której jeszcze nie czytał.
Wałęsa wiele razy zaprzeczał, by był "Bolkiem". Podkreślał, że z dokumentów IPN wynika, iż kryptonim "Bolek" nosił najpierw podsłuch założony w jego miejscu pracy w stoczni, a potem wszystkie gromadzone przez SB materiały z nim związane.
Pomysł Joanny Senyszyn, by usunąć z miejsc publicznych symbole religijne, nie podoba się Polakom.
W sondażu firmy Gemius dla "Newsweeka" aż 69 proc. respondentów opowiedziało się przeciwko takiemu rozwiązaniu.
Deputowana do Parlamentu Europejskiego wystąpiła z inicjatywą pod wpływem orzeczenia Trybunału w Strasburgu, zakazującego umieszczania krzyży w szkołach. Jej projekt spodobał się ponad jednej piątej rodaków. - To doskonały wynik jak na kraj, gdzie według Kościoła jest 95 proc. katolików - komentuje autorka koncepcji. Jest przekonana, że w następnych latach odsetek zwolenników rozdziału państwa od religii będzie się zwiększał.
-EkoPolacy 2009: Jesteśmy coraz bardziej ekologiczni!
Wyłączamy światło, zakręcamy krany, segregujemy śmieci – oto my, Polacy, w wersji eko. Już blisko 60 proc. z nas uważa, że proekologiczne zachowania w domu przyczyniają się do ratowania planety – pokazuje sondaż przeprowadzony dla „Newsweeka” przez ośrodek Mareco Polska w 10 największych miastach kraju.
Badanie dowodzi też, że coraz większym szacunkiem darzymy ludzi, którzy ochronie środowiska poświęcają każdą chwilę. Słysząc „ekolog”, myślimy: pożyteczny społecznik. Obraz niedomytego brodacza broniącego z uporem godnym lepszej sprawy kolonii motylków czy cwaniaka blokującego inwestycję w nadziei na haracz odchodzi w zapomnienie.
– To w dużej mierze zasługa akcji wokół doliny Rospudy – uważa prof. Kazimierz Krzysztofek, socjolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.
Dlatego mimo fiaska, którym najprawdopodobniej zakończy się grudniowy szczyt klimatyczny w Kopenhadze, działający w Polsce zieloni mogą mówić o sukcesie. Do głoszonych przez siebie poglądów udało im się przekonać znaczną część rodaków. Już trzy czwarte mieszkańców Rzeczypospolitej nie ma wątpliwości, że globalne ocieplenie to realny problem, który wymaga stanowczych działań.
– Edukacja społeczeństwa zaczyna przynosić skutki – cieszy się Katarzyna Guzek z organizacji Greenpeace Polska.
-We wtorek proces Lech Wałęsa kontra Lech Kaczyński
Lech Wałęsa żąda od Lecha Kaczyńskiego odwołania jego słów, że historyczny lider Solidarności to agent SB o kryptonimie Bolek, a także wpłaty 100 tys. zł zadośćuczynienia.
Przedmiotem pozwu jest wywiad Lecha Kaczyńskiego z czerwca 2008 r. dla Polsatu. Rozmowa dotyczyła mającej się wtedy ukazać książki historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka "SB a Lech Wałęsa", którzy napisali, że w pierwszej połowie lat 70. Wałęsa miał być agentem gdańskiej SB o kryptonimie Bolek. Na słowa dziennikarki Polsatu, że Wałęsa jest naszym największym autorytetem i nie należy atakować go w taki sposób, L. Kaczyński odparł, że "demokratycznemu społeczeństwu należy się prawda, nawet jeżeli jest trudna". Dodał, że o tym, że Wałęsa był agentem "Bolkiem", wie niezależnie od lektury książki, której jeszcze nie czytał.
Wałęsa wiele razy zaprzeczał, by był "Bolkiem". Podkreślał, że z dokumentów IPN wynika, iż kryptonim "Bolek" nosił najpierw podsłuch założony w jego miejscu pracy w stoczni, a potem wszystkie gromadzone przez SB materiały z nim związane.
1.Polska Mafia handlowała kobietami grozi im 15 lat więzienia
2.Mgła sparaliżowała lotnikso w Warszawie
3.22 listopada odbyło się dyktando narodowe
4.Ciało mężczyzny znaleziono w studzience kanalizacyjnej w Lwówku Śląskim. Policja zatrzymała dwie osoby.
5.18-latka próbowała dla pieniędzy zabić staruszka
6.W Przemyślu a dokładniej w szpitalu wojewódzkim zakaz odwiedzin z powodu A/H1N1
7.W Stalowej Woli-skarbnik miasta ``ograbił``miasto na kwote 90tys zł
2.Mgła sparaliżowała lotnikso w Warszawie
3.22 listopada odbyło się dyktando narodowe
4.Ciało mężczyzny znaleziono w studzience kanalizacyjnej w Lwówku Śląskim. Policja zatrzymała dwie osoby.
5.18-latka próbowała dla pieniędzy zabić staruszka
6.W Przemyślu a dokładniej w szpitalu wojewódzkim zakaz odwiedzin z powodu A/H1N1
7.W Stalowej Woli-skarbnik miasta ``ograbił``miasto na kwote 90tys zł