Niedługo skończysz gimnazjum. Napisz przemowienie, które mógłbyś wyglosić na apelu pożegnalnym do uczniów i nauczycieli Twojej szkoły. Byłoby dobrze, gdyby w Twoim przemówieniu znalazło się:
- okreslenie sytuacji w której się znajdujesz Ty i Twoi rówieśnicy,
- przypomnienie przyjemnośći chwil spędzonych w szkole,
- podkreślenie wdzieczności dla nauczycieli i kolegów,
- krótka refleksja na temat czekającej Ciebie i Twoich rówieśników przyszłości
- życzenia wakacyjne skierowanie do sluchających.

Prosze o bardzo dobre przemowienie. Jest mi potrzebne na jutro. Za najlepsze daje równe 40 pkt. :) Czekam :P


Odpowiedź :

W naszej szkole jest na prawdę jak w żadnej innej .Wszyscy o wszystko dbają, interesują się. Lecz nadchodzi czas pożegnań i trzeba porzegnać się z nauczycielami, kolegami. Jest każdemu przykro. Odchodzę skąd i nigdy tu nie wrócę ale tego miejsca nigdy nie zapomnę. Będę pamiętać wszystko co tu się wydarzyło . Moją całą klasę z którą wiele się wydarzyło nie tylko dobrego ale zawsze radziliśmy sobie z takimi sytacjami. Nie zapomnę naszej kochanej pani wychowawczyni która pokazała nam wartość wiary i jak szybko i łatwo można zrozumieć nasz język polski. Pani dyrektor, która zawsze pomagała i zawsze była miła dla każdego jest dla mnie kimś na prawdę wielkim. Ta sytacja daje mi do myślenia i przypomina wsapaniałe lata które to spędziłam . Moi róweiśnicy i ja odchodzimy do innych szkół, być może już nidgy się nie zobaczymy. Lecz zawsze będę ich pamiętała. Nasze wspólne rozmowy, wycieczki które były zawsze pełne humoru. Dziękuję wszystkim . Zarówno jak i kolegom i koleżankom tak i pani dyrektor i naszej wspaniałej pani wychowawczyni . Jestem wdzięczna także nauczyelkom za dobre oceny które dostałam na koniec. One na pewno pomogą mi być kimś w życiu. Dziękuje Wam bardzo serdecznie za wszystko. Nigdy o was nie zapomnę. Wy pokazaliści mi jak być dobrym człowiekiem . Na koniec chciałabym życzyć wszystkim wspaniałych wakacji i odpoczynku.
Nauczyciele, dyrekcjo, koleżanki i koledzy!

Przypadł mi - w pewnym sensie zaszczyt i obowiązek - aby wygłosić tu, przed tak znajomym mi gronem, ostatnie, pożegnalne przemówienie, zanim ja i wszyscy tu obecni uczniowie opuścimy te mury na długie lata. Nikt z nas nie może by pewien, jak potoczą się jego losy, co się stanie za rok, dwa, za całe życie. Pewien poeta napisał kiedyś o podobnej sytuacji jak nasza, że jesteśmy białą, niezapisaną kartką w książce i to właśnie my trzymamy pióro, aby zacząć na niej pisać. Już za kilka dni odbierzemy świadectwa ukończenia gimnazjum, już za kilka dni wkroczymy w nowy etap naszego życia i już za kilka dni napiszemy na owych kartkach pierwsze słowa.
Spędziliśmy w tej szkole całe trzy lata, poznając nowe osoby, nowych przyjaciół, ale często przeżywają też nasze osobiste tragedie, brak akceptacji, poczucie inności. Razem stawialiśmy czoła okrucieństwu nauczycieli, którzy nieraz z wielką przyjemnością raczyli nas kolejnymi jedynkami lub zapewniali niemały terror przy odpowiedzi... Razem robiliśmy różne dowcipy, kawały, razem śmialiśmy się i teraz razem będziemy płakać, kiedy przyjdzie nam wyjść po raz ostatni z gmachu szkoły. Teraz jednak to wszystkie wesołe jak i mniej wesołe chwile odchodzą gdzieś w przeszłość, a przed nami buduje się kolejna era szkolnych przygód.
Można śmiało powiedzieć, że czekają nas ponad dwa miesiące cudownych wakacji, zanim na powrót przestąpimy próg innej szkoły - liceum, technikum lub szkoły zawodowej. Przez ten czas nie pozostaje nam nic innego jak - mówiąc kolokwialnie - wyszaleć się, aby we wrześniu na powrót stać się odpowiedzialnym nastolatkiem, ale przede wszystkim uczniem. I tego wam z całego serca życzę.