Mam za tydzień recytacje dowolnego wiersza. Nie znam się na tym i proszę o pomoc w wybraniu jakiegoś porządnego, który dobrze się recytuje.
Może być dłuższy- pamięci złej nie mam.


Odpowiedź :

Spod czułych objęć nocy
świt umyka cichutko.
Pierwszym, bladym promieniem
muska ptaki cieplutko.

Nieśmiałe, senne nutki
haftują woal ciszy.
Wiatr splata je melodią,
muzyką rozkołysze.

Kropelki rannej rosy
łapczywie słońce spija.
Perłową mgłą jak szalem
soczystość łąk spowija.

Nim złota kula życia
po niebie się potoczy,
całuje ziemię ciepłem,
blaskiem przemywa oczy.

Wśród zwierząt poruszenie,
skowronków chór już śpiewa.
chłód figlarz gra na listkach,
szumią zbudzone drzewa.

Błękitne, wonne dzwonki
kielichy rozchylają.
Motyle niczym elfy
do światła wyfruwają.

Cudowny, słodki zapach
wabi zgłodniałe pszczoły.
Jak za dotknięciem różdżki
dźwięczy ogród wesoły.

Skąpane w słońcu dachy,
po kątach kryje się cień.
Bajkowo dziś nas budzi
prześliczny, słoneczny dzień.
"STOKRÓTKI"-Juliusz Słowacki;
"DOM"-Zbigniew Herbert;
"ROZMOWA WIECZORNA"-Adam Mickiewicz;
"ŻONA UPARTA"-Adam Mickiewicz;
"DOM"-Adam Zagajewski;
Wg mnie to ładne wiersze,które mają jakieś przesłanie,niekoniecznie moralne,ale mają.Podobają mi się i łatwo się je recytuje.
Mam nadzieję,że wybierzesz najlepszy.Sama zdecyduj...:))
Powodzenia w recytacji ;)