Jakiś pomysł na opowiadanie kryminalne?
Mam napisać to po angielsku ;-D


Odpowiedź :

Proponuję, żeby to się zaczęło od zabójstwa, szukany jest sprawca. Wszystkie poszlaki wskazują na jedną osobę, jedyny świadek jest w śpiączce, ktoś tego świadka próbuje zabić, lae sie nie udaje, na końcu swiadek sie wybudza i wskazuje osobę - sprawce. okazuje sie, ze jest to osoba w ogole nie podejrzewana. i tyle :) moge to napisac po ang, ale dlugo by mi sie zeszło, w razie czego na priv.
No na przykład to..
Pewnego wieczoru chłopak wracał meczu do domu.
W czasie powrotu do domu słuchał muzyki.
za nim szło 2 starszych męzczyzn. Chłopak ich nie słyszał bo sluchał muzyki.
w peewnym momencie ci dwaj męzczyźni napadli go załozyzli mu opaske na głowe i zabralimu telefon. Zaprowadzili go do opuszczonego budynku, który jednoczesnie był ich bazą.
Rodzice chłopca niepokoili sie.
Nie mogli sie do niego dodzwonic.
Szukali go ale na próżno.
Po pewnym czasie otrzymali telefon od porywaczy.
Zażądali 6000 tys zł.
Rodzice oczywiscie przygotowali pieniądze i zaniesli je pod wskazany adres.
na miejscu czekał samochód z którego wystawił reke męzczyzna
Tata podał mu pieniądze a porywacze oddali mu dziecko.
hmm moze ze: W domu byla mama i piecioletnia corka. dziewczynka malowala w swoim pokoiku a mama gotowala obiad. w pewnym momencie wpadli porywacze :D. Jej mame postrzelili w reke a corke wzieli. Potem zaąądali okypu 50 tys. zlotych i nie kazali wzywac policji. Jednak wtedy policja namierzala ich skad dzwonia porywacze. nastepnego dnia mieli dac okup. rodzice dali pieniadze, lecz dziecka nie dostali. uciekli. rodzice byli zrozpaczeni ze nie odzyskaja coreczki ;d. jednak zadzwonili jeszcze raz z 2 okupem i 25 tys. zl. Znwou tam pojechali. Znowu chcieli zrobic jak poprzedniego razy lecz policja ich zlapala. jeden porywacz zmarl na miejscu. dziewczynka byla w bagazniku wyjeli ja i zawiezli do szpitala. porywaczy skazali na 15 lat pozbawienia wolnosci ;dd haha.