Odpowiedź :
Kult Stalina-„OJCA LUDU”; kontrola życia całego społeczeństwa, likwidacja opozycji, czystki w
Armii(śmierć ponad 600 oficerów), walka z religią, utworzenie obozów pracy przymusowej, do prawa karnego wprowadzono zasadę odpowiedzialności zbiorowej. Ludzie nie mogli poruszać się po kraju bez paszportów(od 1931), mieszkańcy kołchozów nie mogli wcale opuszczać kołchozu.
Najbardziej krwawym przejawem działań Stalina była kolektywizacja (1929-34), czyli przymusowe zapędzenie chłopów do tzw. kołchozów, będących czymś pośrednim między spółdzielniami produkcyjnymi, a komunami rolnymi. W wyniku przymusowej kolektywizacji przeprowadzonej na początku lat 30. zesłano do łagrów ponad 2 miliony chłopów, z czego tylko od lutego 1930 do grudnia 1931 ponad 1,8 miliona - kilkaset tysięcy zmarło w obozach, a kulminacją wymierzonej przeciwko chłopom akcji stał się wielki głód na Ukrainie który spowodował śmierć co najmniej od 6[9] do 7 milionów [14][13] ludzi (niektóre szacunki podają liczbę nawet 10-15 milionów ludzi). Kolektywizacja łączyła się z eksterminacją zamożniejszych chłopów, przez stalinowską propagandę określanych mianem "kułaków" (według planów Stalina miało to być 10% mieszkańców wsi) oraz głodem spowodowanym przymusowymi rekwizycjami produkcji rolnej - o ile przed 1930 chłopi oddawali ok. 15-20% produkcji, resztę przeznaczając na zasiewy, już w 1930 dostali nakaz oddawania 35% produkcji a w rok później ponad 45% - spowodowało to katastrofalne załamanie cyklu produkcyjnego. Zagrożeni widmem głodu, chłopi zaczęli ukrywać zboże, zarzynali żywy inwentarz, aby móc przeżyć - wtedy wprowadzono tzw. "brygady szturmowe" które siłą rekwirowały znalezione produkty rolne oraz zastosowano drakońskie prawo, zezwalające na skazywanie na 10 lat łagru lub karę śmierci w przypadku "roztrwonienia lub kradzieży socjalistycznej własności". Na mocy tych postanowień od 1932 do 1933 aresztowano 125 tys. ludzi z czego 5 400[9] skazano na karę śmierci. Klęska głodu na Ukrainie i Kaukazie spowodowała także liczne przypadki ludożerstwa[15][16] wśród zdesperowanej ludności wsi. Ubocznymi, pożądanymi przez władze skutkami kolektywizacji był wzrost potęgi władzy, potok wywłaszczonych chłopów do pracy przymusowej oraz dobrowolnej w przemyśle, stłumienie dążeń narodowych na Ukrainie. Ocenia się iż łącznie w latach 1929-1938 ofiarami kolektywizacji padło ok. 15[13] mln ludzi, zarówno na skutek deportacji, głodu lub masowych egzekucji. Społeczeństwu uzasadniono te ofiary stworzeniem mitu o wyimaginowanym wrogu społecznym, określanym propagandowo jako "chłop z zaciśniętymi pięściami"[13] lub "kułak", końcowym efektem kolektywizacji był zanik efektywności i spadek produkcji rolniczej o 30%[13].
Armii(śmierć ponad 600 oficerów), walka z religią, utworzenie obozów pracy przymusowej, do prawa karnego wprowadzono zasadę odpowiedzialności zbiorowej. Ludzie nie mogli poruszać się po kraju bez paszportów(od 1931), mieszkańcy kołchozów nie mogli wcale opuszczać kołchozu.
Najbardziej krwawym przejawem działań Stalina była kolektywizacja (1929-34), czyli przymusowe zapędzenie chłopów do tzw. kołchozów, będących czymś pośrednim między spółdzielniami produkcyjnymi, a komunami rolnymi. W wyniku przymusowej kolektywizacji przeprowadzonej na początku lat 30. zesłano do łagrów ponad 2 miliony chłopów, z czego tylko od lutego 1930 do grudnia 1931 ponad 1,8 miliona - kilkaset tysięcy zmarło w obozach, a kulminacją wymierzonej przeciwko chłopom akcji stał się wielki głód na Ukrainie który spowodował śmierć co najmniej od 6[9] do 7 milionów [14][13] ludzi (niektóre szacunki podają liczbę nawet 10-15 milionów ludzi). Kolektywizacja łączyła się z eksterminacją zamożniejszych chłopów, przez stalinowską propagandę określanych mianem "kułaków" (według planów Stalina miało to być 10% mieszkańców wsi) oraz głodem spowodowanym przymusowymi rekwizycjami produkcji rolnej - o ile przed 1930 chłopi oddawali ok. 15-20% produkcji, resztę przeznaczając na zasiewy, już w 1930 dostali nakaz oddawania 35% produkcji a w rok później ponad 45% - spowodowało to katastrofalne załamanie cyklu produkcyjnego. Zagrożeni widmem głodu, chłopi zaczęli ukrywać zboże, zarzynali żywy inwentarz, aby móc przeżyć - wtedy wprowadzono tzw. "brygady szturmowe" które siłą rekwirowały znalezione produkty rolne oraz zastosowano drakońskie prawo, zezwalające na skazywanie na 10 lat łagru lub karę śmierci w przypadku "roztrwonienia lub kradzieży socjalistycznej własności". Na mocy tych postanowień od 1932 do 1933 aresztowano 125 tys. ludzi z czego 5 400[9] skazano na karę śmierci. Klęska głodu na Ukrainie i Kaukazie spowodowała także liczne przypadki ludożerstwa[15][16] wśród zdesperowanej ludności wsi. Ubocznymi, pożądanymi przez władze skutkami kolektywizacji był wzrost potęgi władzy, potok wywłaszczonych chłopów do pracy przymusowej oraz dobrowolnej w przemyśle, stłumienie dążeń narodowych na Ukrainie. Ocenia się iż łącznie w latach 1929-1938 ofiarami kolektywizacji padło ok. 15[13] mln ludzi, zarówno na skutek deportacji, głodu lub masowych egzekucji. Społeczeństwu uzasadniono te ofiary stworzeniem mitu o wyimaginowanym wrogu społecznym, określanym propagandowo jako "chłop z zaciśniętymi pięściami"[13] lub "kułak", końcowym efektem kolektywizacji był zanik efektywności i spadek produkcji rolniczej o 30%[13].
Stalin musi się w Rosji kojarzyć nie tylko ze zbrodniami, ale z okresem potęgi Rosji (ZSRR), jej zwycięstwami i mocarstwową pozycją. Podobnie jak kojarzy się ze spokojem wewnętrznym, a więc i spokojem każdego szarego obywatela, który nie martwił się o pracę itd. Mimo iż nie żył w luksusie i nie miał dostępu do wielu towarów, usług i "wolności" powszechnych już wówczas na Zachodzie, to jednak zaspokojone były wszystkie jego podstawowe potrzeby, a nawet mógł sobie pozwolić na kawior, kraby z puszki czy jesiotra. To co prawda czasy nie stalinowskie jako takie, tylko późniejsze, ale Józef Wisarionowicz pozostał symbolem całego okresu i niejako "ojcem" tego względnego dobrobytu. Dziś do przeszłości należy rosyjska mocarstwowość (co ze zrozumiełych jak sądzę względów budzi tam wciąż frustrację), za to powszechny jest problem ubóstwa, bezdomności, bezrobocia etc., więc wrasta tęsknota za dawnymi czasami i wiązanym z nimi Stalinem. Ponadto faktem jest, że wielu Rosjan uważa stalinowskie zbrodnie za konieczne i uzasadnione, w czym oczywiście dużą rolę miała wspomniana przez Lothara propaganda. Zwykly człowiek, zwłaszcza urodzony powiedzmy w połowie lat 60 (czyli zaczynający rozumieć coś wiecej z otaczającego świata w latach 70) niekoniecznie zdawał sobie sprawę, że żyje w państwie totalitarnym. Przy tym społeczeństwo Rosyjskie zupełnie inaczej patrzy na jednostkę i dobro ogólne (stawiając te drugie zdecydowanie wyżej), a wielkich ludzi (takim jawi się Stalin) ocenia się inaczej (nie tylko przecież w Rosji), niż tylko przez pryzmat ilości wysłanych na tamten świat ludzi.
Kult Stalina-od roku 1929 rozpoczął się okres totalitarnego kultu jednostki - miejscowościom w ZSRR zaczęto zmieniać nazwy np. Stalinabad, Stalinissi, Stalino, Stalinogorsk,. Imię Stalina nosiły również zakłady pracy. Artyści tworzyli wiersze i różne pochlebne określenia dotyczące przywódcy m.in "lokomotywa historii", "człowiek ze stali"
zbrodnia reżimu- morderstwa, eksterminacje i inne czyny popełniane wobec ludności cywilnej podczas wojny np. wymordowanie grupy Polskich obywateli przez Stalina w Katyniu.
zbrodnia reżimu- morderstwa, eksterminacje i inne czyny popełniane wobec ludności cywilnej podczas wojny np. wymordowanie grupy Polskich obywateli przez Stalina w Katyniu.