Odpowiedź :
Możemy się powołać na przypowieść Jezusa o pasterzu i zaginionej owcy. Każdy z wierzących jest owcą, która czasem może zbłądzić, znaleźć się w potrzebie lub niebezpieczeństwie pokusy. Wtedy owca szuka pomocy u swojego pasterza, czyli zwierzchnika - jakim jest ksiądz. To ksiądz powinien pomóc, uratować, zaprowadzić do bezpiecznego miejsca, jakim jest właśnie kościół. Ludzie, wspólnota jest przyrównywana do owiec, ponieważ chrześcijanie powinni trzymać się razem, wspierać, pomagać sobie i być ze sobą. Dlatego też kościół katolicki możemy przyrównać do owczarni.
Kościół nazywamy owczarnią ponieważ jest to wspólnota. Zwierzchnika owczarni nazywamy pasterzem którym jest Jezus Chrystus, ponieważ chroni on swoje stado czyli nasz wszystkich przed szatanem który chce tą wspólnotę zniszczyć.
Sądzę, że powinno być dobrze. Liczę na najlepszą pracę ;).
Pozdro...
Sądzę, że powinno być dobrze. Liczę na najlepszą pracę ;).
Pozdro...
Kościoł możemy porówna do owczarni, ponieważ tak samo jak ona jest miejscem, gdzie gromadzą się owce szukające ochrony przed niebezpieczeństwem. Kościół nie jest tylko zimnym budynkiem, to miejsce spotkań z pasterzem, który dba o to, by owce nie zgubiły się podczas życiowych zawirowań. Zwierzcnik Kościoła spełnia rolę pasterza, zna drogi, którymi owca powinna kroczyc, wie jakie niebezpieczeństwa czają się na zakrętach.