mam takie zadanie: Napisz jak rozumiesz popularne w renesansie hasło Telenecjusza "czlowiekiem jestem i nic co ludziekie, nie jest mi obce"renesansowe-humanistyczne patrznie na czlowieka mowi ze cierpienie jest konieczne dla osiagniecia pelni czlowieczenstwa NAPISZ ROZPRAWKE ! ..PROSZE O POMOC

Odpowiedź :

W okresie renesansu ludzie zaczęli się zastanawiać nad rolą, znaczeniem i miejscem człowieka na świecie. Wiara w Boga i poświecenie się dla niego przestała już wystarczać, ludzie swteirdzili, że potrzebują czegoś więcej, pragnęli zrozumieć siebie samych. Zaczęli wątpić w dobroć i mądrość swojego Stwórcy przez co zaczęto traktować na równi życie cielesne jak i duchowne. Bóg w eopce renesansu ukazywany był jako artysta, a świat jako dzieło sztuki.
Renesans to epoka nawiązująca do odkryć związanych z człowiekiem, w tym czasie człowiek był w centrum.
Cierpienie jest konieczne do osiągnięcia człowieczeństwa, ponieważ bez cierpienia nie dojdziemy do swego celu. W renesansie artysta musiał się ukrywać i nie informować nikogo o swoich osiągnięciach gdy za "chwalenie się", że zrobiło się coś całkiem nowego, coś wynalazł była kara śmierci. Kara śmierci dlatego, że Kośćiołowi nie podobało się hasło: "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce". Chodzi o to, że w renesansie powstawały rzeźby, malarstwa człowieka, czasem nawet w pół nagiego, a dla Kościoła była to obraza.
Gdybyśm się tak ukrywali , to nie poznalibyśmy życia. Nie wiedzielibyśmy co to jest życie. Ludzie w renesansie nie bali się pokazać piękna człowieka. Nie wstydzili się. A teraz człowiek musi zdać się na odwagę, wstydzi się, boi sie, że go wyśmieją. Czy to nie jest cierpienie?
Człowiek musi cierpieć bo życie nie polega tylko na dobrych chwilach.