Odpowiedź :
moim zdaniem znaczy to ze czlowiek uczy sie na bledach..i czasami dojdzie do wniosku ze tych bledow ma za duzo i zaczyna myslec pozytywnie..wklada cale serce w wykonanie zadania..
Że pomimo tego iż życie jest ciężkie nie powinniśmy się poddawać tylko próbować przez nie brąć , choćby wszystko wychodziło nam źle.
Bóg sam nam miesza w życiu , aby potem było nam dobrze.
Nikomu w życiu nie jest łatwo.
Każdy człowiek ma problemy , nawet ten co ma dużo pieniędzy.
Bóg sam nam miesza w życiu , aby potem było nam dobrze.
Nikomu w życiu nie jest łatwo.
Każdy człowiek ma problemy , nawet ten co ma dużo pieniędzy.
Moim zdaniem oznacza to że jak ktoś popełni błąd lub zrobi coś źle ma potem nauczkę. na drugi raz wie że tak to się skończy a nie inaczej i będą takie konsekwncje tego czynu. Nie popełni już tego samego błędu i zastanowi się nad swoim czynem zanim coś zrobi. Czasami ludzie maja "Szczęscie w nie szczęsiu " czyli np jechał na rowerze za szybko i złamał sobie nogę a mógł skręcić kark . Na drugi raz będzie miał już nauczkę(lekcję) i nie popełni tego błędu np. będzie wolniej jeździł