Kochany Mały Książę!
Odkąd opuściłeś Ziemię i... mnie nie mogłem się z tym pogodzić.
Wiem, że musiałeś wracać do swojej Róży, gdyż darzysz ją nie małym uczuciem. U nas, tu na Ziemi, nic nowego się nie wydarzyło. Po dwóch dniach od Twojej śmierci znaleźli mnie moi rodacy i w końcu mogłem wrócić do domu. Jakie to niesamowite uczcie, gdy znów można zobaczyć twarze ludzi, napić się wody, czy zjeść porządny posiłek. E domu czuje się tak bezpiecznie. Tutaj jestem szczęśliwy, jak nigdzie indziej. Tylko Ciebie mi brak! Ale najwyraźniej tak musiało być. Pewnie chciałbyś się dowiedzieć, co zmieniło się u nas na Ziemi. W prawdzie nie ma za dużo do opowiadania. Tu każdy dzień wygląda podobnie, ludzie raczej się nie zmieniają tylko ja, odkąd spotkałem Ciebie inaczej patrzę na świat i to co mnie otacza. Dziękuję Ci za to!