Zenek Wójcik to bohater tytułowy książki Ireny Jurgielewiczowej pt. ''Ten obcy''. Był nastolatkiem. Pochodził z niepełnej rodziny, ponieważ jego mama zmarła. W swoim ojcu nie miał żadnego oparcia, bo był alkoholikiem. Jego jedynym krewnym był brat mamy Antoni Janica. Chłopiec zdecydował się na ucieczkę z domu, aby go odnaleźć.
Zenon był wysokim i szczupłym chłopakiem o ciemnych włosach. Uroku dodawały mu regularne ładne, brwi.
Poznajemy Zenka w bardzo trudnym momencie jego życia. Był całkowicie osamotniony, a choroba nogi sprawiła, że czuł się również bezradny. Nieoczekiwane spotkanie z grupką przyjaciół spowodowało prawdziwy zwrot w jego życiu.
Początkowo nieufny i niemiły chłopak, przyzwyczajony do samodzielnego zmagania się z własnymi problemami. Niechętnie przyjmuję pomoc, bywa opryskliwy i wyniosły. Tak naprawdę to tylko poza, pod którą Zenek stara się ukryć swoją sytuację rodzinną. Mimo że był bardzo głodny i długo z tym uczuciem głodu walczył nigdy nie rzucał się na jedzenie przynoszone przez dzieci łapczywie, również z tego powodu, że nie chciał ich wyzyskiwać. Z pewnością źle zachował się, gdy nowi znajomi przyłapali go w sadzie na kradzieży jabłek. Zamiast przyznać się że zrobił to na skutek długotrwałego głodu, wciągnął ich w kradzież.
Zenek jednak posiadał cechy, które zasługują na pochwałę. Jako jedyny z e świadków dramatycznego zdarzenia pod sklepem, błyskawicznie ruszył na pomoc zagrożonemu śmiercią dziecku. Na najwyższą pochwałę zasługuję jego umiejętność szybkiej oceny sytuacji, logiczne myślenie, ale przede wszystkim niezwykła odwaga i niezwarzanie na własne bezpieczeństwo.
Zenek okazał się również bardzo honorowym chłopcem. Gdy dowiedział się, że Ula spłaciła jego dług, wrócił i ciężko pracował przy żniwach żeby oddać pieniądze.
Moim zadaniem łatwo mogłabym/mógłbym zaprzyjaźnić się z Zenkiem, ponieważ jest bardzo dobry i honorowy oraz jest prawdziwym bohaterem.
