Odpowiedź :
Człowiek współczesny poszukuje Boga prawdziwego.
Wielkie zainteresowanie naukami charyzmatycznego kapłana o. Krupińskiego naświetlają nam też sytuację i mentalność milionów katolików, którzy w swym życiu odeszli od Kościoła Katolickiego, ale czują się katolikami. Tacy chętnie słuchają nauk o Bogu, ale oni nie zatracili zdrowego odczucia spraw boskich i chcą słyszeć o Bogu prawdziwym, o Bogu, jakiego nam ukazał Chrystus i o jakim Bogu uczył Kościół Katolicki przez 19 wieków. Dla setek milionów katolików zaistniał problem przeżywania Boga w kościołach, w których wprowadzono na siłę wiele zmian pod pretekstem uchwał soborowych. Oni instynktownie czują i wiedzą, że te zmiany pochodzą od ukrytych nieprzyjaciół Chrystusa.
Weszliśmy w przepowiedziane czasy, kiedy za głosem szatana idzie mnóstwo ludzi, którzy usilnie pracują nad tym, aby usunąć Boga z życia ludzkiego i poddać świat pod władzę Lucyfera. Jak napisał publicysta żydowskiego pochodzenia Pat Robertson, Nowy Porządek Świata (globalizm) jest ni mniej ni więcej tylko budowaniem światowego imperium pod władzą Lucyfera i jego zwolenników („The New Word Order”, s.37). Wyrazem nasilonego działania sił zła w naszych czasach jest m.in. ogromne zniszczenie katolicyzmu przez dywersyjne siły wewnątrz kościoła, pod pretekstem nie istniejących uchwał soborowych. Co wniósł Sobór Watykański II, a czego dokonali w Kościele ukryci agenci masonerii i komunizmu pod pretekstem uchwał soborowych, opisał obszernie znawca tych problemów o. Martin Malachi w książce pt. „Jezuici”.
O pseudosoborowych zmianach pisaliśmy wielokrotnie w „Panoramie”. Tutaj chcemy zwrócić uwagę na pewne fakty związane ze zmianami kościelnymi. Zgodnie z zapowiedzią niezmiernie ruchliwych fałszywych reformatorów kościelnych – wprowadzane na siłę zmiany miały być otwarciem się Kościoła na potrzeby świata współczesnego i miały spowodować niesłychany rozkwit tego Kościoła. W zreformowanym katolicyźmie Pan Bóg miał stać się dla człowieka całkowicie zrozumiały i tolerancyjny wobec wszystkich jego błędów. Miał zniknąć przedział pomiędzy Bogiem a człowiekiem, który to przedział jest rzekomo nie do przyjęcia przez człowieka współczesnego, mającego poczucie swojej godności i wielkości.
Tymczasem odczucie religijne każdego normalnego człowieka było zupełnie inne, a ujawnione tajne plany nieprzyjaciół Chrystusa mówią wyraźnie, że w zmianach kościelnych jakoby soborowych chodziło o zniszczenie prawdziwego Chrystusa i prawdziwego Jego Kościoła (Np. „Mistrzowski plan zniszczenia kościoła” – Catholic Family News, maj-czerwiec 1993). Zmiany kościelne nie przyciągnęły ani jednej osoby do Kościoła Katolickiego. Przeciwnie, ogromne masy wierzący katolików odeszły od „zreformowanego” katolicyzmu.
To właśnie ci ludzie nadal czują się katolikami, nadal chętnie słuchają nauk o Bogu. Jeśli mają okazję, idą do takiego kościoła, chętnie słuchają takich nauk, w których mówi się o Bogu prawdziwym, o Bogu takim, jakiego ukazał nam Chrystus, o jakim uczył Kościół chrystusowy przez 19 wieków. O. Krupiński w swoich naukach rekolekcyjnych mówił właśnie o takim Bogu, o takim Kościele. Dlatego jego nauki spotykają się z wielkim zainteresowaniem wśród tych ludzi, którzy zachowali zdrowe odczucie Boga oraz odczucie dobra i zła. Człowiek współczesny, atakowany przez błędne ideologie, jest szczególnie wyczulony na wielkie prawdy o Bogu, o sobie i o świecie.
Okazuje się, że po początkowej dezorientacji w Kościele wobec narzucanych zmian, narasta ruch powrotu do prawdziwej nauki Chrystusa, do sprawdzonych praktyk religijnych, do utrwalonych form Kultu Boga, przez które najlepiej kształtuje się nasza właściwa formacja duchowa i najlepiej przeżywa człowiek obecność Boga w swoim życiu.
Wielkie zainteresowanie naukami charyzmatycznego kapłana o. Krupińskiego naświetlają nam też sytuację i mentalność milionów katolików, którzy w swym życiu odeszli od Kościoła Katolickiego, ale czują się katolikami. Tacy chętnie słuchają nauk o Bogu, ale oni nie zatracili zdrowego odczucia spraw boskich i chcą słyszeć o Bogu prawdziwym, o Bogu, jakiego nam ukazał Chrystus i o jakim Bogu uczył Kościół Katolicki przez 19 wieków. Dla setek milionów katolików zaistniał problem przeżywania Boga w kościołach, w których wprowadzono na siłę wiele zmian pod pretekstem uchwał soborowych. Oni instynktownie czują i wiedzą, że te zmiany pochodzą od ukrytych nieprzyjaciół Chrystusa.
Weszliśmy w przepowiedziane czasy, kiedy za głosem szatana idzie mnóstwo ludzi, którzy usilnie pracują nad tym, aby usunąć Boga z życia ludzkiego i poddać świat pod władzę Lucyfera. Jak napisał publicysta żydowskiego pochodzenia Pat Robertson, Nowy Porządek Świata (globalizm) jest ni mniej ni więcej tylko budowaniem światowego imperium pod władzą Lucyfera i jego zwolenników („The New Word Order”, s.37). Wyrazem nasilonego działania sił zła w naszych czasach jest m.in. ogromne zniszczenie katolicyzmu przez dywersyjne siły wewnątrz kościoła, pod pretekstem nie istniejących uchwał soborowych. Co wniósł Sobór Watykański II, a czego dokonali w Kościele ukryci agenci masonerii i komunizmu pod pretekstem uchwał soborowych, opisał obszernie znawca tych problemów o. Martin Malachi w książce pt. „Jezuici”.
O pseudosoborowych zmianach pisaliśmy wielokrotnie w „Panoramie”. Tutaj chcemy zwrócić uwagę na pewne fakty związane ze zmianami kościelnymi. Zgodnie z zapowiedzią niezmiernie ruchliwych fałszywych reformatorów kościelnych – wprowadzane na siłę zmiany miały być otwarciem się Kościoła na potrzeby świata współczesnego i miały spowodować niesłychany rozkwit tego Kościoła. W zreformowanym katolicyźmie Pan Bóg miał stać się dla człowieka całkowicie zrozumiały i tolerancyjny wobec wszystkich jego błędów. Miał zniknąć przedział pomiędzy Bogiem a człowiekiem, który to przedział jest rzekomo nie do przyjęcia przez człowieka współczesnego, mającego poczucie swojej godności i wielkości.
Tymczasem odczucie religijne każdego normalnego człowieka było zupełnie inne, a ujawnione tajne plany nieprzyjaciół Chrystusa mówią wyraźnie, że w zmianach kościelnych jakoby soborowych chodziło o zniszczenie prawdziwego Chrystusa i prawdziwego Jego Kościoła (Np. „Mistrzowski plan zniszczenia kościoła” – Catholic Family News, maj-czerwiec 1993). Zmiany kościelne nie przyciągnęły ani jednej osoby do Kościoła Katolickiego. Przeciwnie, ogromne masy wierzący katolików odeszły od „zreformowanego” katolicyzmu.
To właśnie ci ludzie nadal czują się katolikami, nadal chętnie słuchają nauk o Bogu. Jeśli mają okazję, idą do takiego kościoła, chętnie słuchają takich nauk, w których mówi się o Bogu prawdziwym, o Bogu takim, jakiego ukazał nam Chrystus, o jakim uczył Kościół chrystusowy przez 19 wieków. O. Krupiński w swoich naukach rekolekcyjnych mówił właśnie o takim Bogu, o takim Kościele. Dlatego jego nauki spotykają się z wielkim zainteresowaniem wśród tych ludzi, którzy zachowali zdrowe odczucie Boga oraz odczucie dobra i zła. Człowiek współczesny, atakowany przez błędne ideologie, jest szczególnie wyczulony na wielkie prawdy o Bogu, o sobie i o świecie.
Okazuje się, że po początkowej dezorientacji w Kościele wobec narzucanych zmian, narasta ruch powrotu do prawdziwej nauki Chrystusa, do sprawdzonych praktyk religijnych, do utrwalonych form Kultu Boga, przez które najlepiej kształtuje się nasza właściwa formacja duchowa i najlepiej przeżywa człowiek obecność Boga w swoim życiu.