Początek tekstu przedstawia uzbrojenie Saracenów, które składało się z kolczugi o trzech warstwach, hełmów i mieczy. Dodatkowo Saraceni mają bogato zdobione tarcze, które służą do obrony a jednocześnie wskazują na bogactwo właścicieli a także włócznie i kolorowe sztandary. Początkowo rycerze saraceńscy korzystali z mułów, jednakże przed walką przesiadają się na rumaki, którymi łatwiej się prowadzi i które potrafią poruszać się w zwartym szeregu. Z uwagi na słoneczny dzień wszystkie zbroje oślepiają odbitym blaskiem. Słychać granie trąb zagrzewające do boju. Dźwięk trąb dolatuje także do wojsk francuskich i pozwala im na wysunięcie wniosku, że będą mieli do czynienia z Saracenami. Francuzi są zmuszeni wytrwać - honor nakazuje im znosić złe warunki i być może oddać życie dla swojego króla, muszą oni starać się za wszelką cenę wygrać bitwę - tak by chwałę i zwycięstwo odnieśli chrześcijanie a nie poganie. Dowódcy będą dawali swoim podwładnym dobry przykład.